Data: 2010-10-28 09:00:05
Temat: Re: Eksperyment "Fotyga"
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iabduj$o9s$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:iabdkh$n85$1@news.onet.pl...
>
>> Ale ja to tak rzuciłam bardziej, jako zabawne skojarzenie.......
>> Ale nie będę psuć wam zabawy :-)))
>
> No i niech będzie ;)
> Dla mnie temat dość 'poważny'. Moi rodzice pracowali
> jako wychowawcy w domu dziecka, mają też znajomych, którzy
> wypisali się z tamtego interesu i założyli rodzinny dom dziecka.
> Było to dość dawno, ale mam jakieś porównanie 'od środka'.
> Jako dziecko 4-6 letnie bawiłem się w tej samej piaskownicy
> i męczyłęm tego samego kota, co dzieci z domu dziecka.
Tak, zgadam się
Temat jest poważny i w dodatku "mocno ruszający"
Zabawą był tylko mój odpal z "inteligencją emocjonalną" (co wolałam
wyjaśnić, żebyście tego nie męczyli).
Natomiast cała reszta jest: ważna, istotna i warta dyskusji.
MK
|