Data: 2005-01-18 22:48:57
Temat: Re: Empatia w obrzezku??
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"patix" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:csk3a0$bib$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pszemol wrote in message ...
>>To co wdychasz to musi być jednak butapren... nic innego.
>
> widzisz - to nie jest takie oczywiste :))
Masz rację, to może być jakieś bardziej skomplikowane
schorzenie natury psychiatrycznej a nie tylko czasowe
odurzenie wdychaniem kleju... ;-)
> w Twoim algorytmie zapewne ??
> reakcja na butapren na wejsciu jest ....
Zapewniam Cię, że żaden ludzki mózg nie oprze
się wdzięcznemu zapachowi butaprenu... :-))
Nie bez powodu został wycofany ze sprzedaży :-))
> Jednak nie wszyscy maja w glowie tylko algorytmy
A co Ty masz ?
> Slyszales kiedys o uczeniu przez nasladownictwo ??
>
> Ptak sie wylega z jajka i rodzic pokazuje mu
> jak wyglada lot ( nie podaje mu algortymow )
> a mlody ptak nasladuje go i leci.
> Nie jest istotne ,by rodzic lecial pieknie
> wazne by lecial samodzielnie (a nie opowiadal
> o lataniu )
I jest nic więcej jak tylko uruchomienie
zakodowanego genetycznie algorytmu latania.
Ptak de facto nie uczy się latać od rodzica.
On tylko dostaje "cynk", że "tak można" :-)
> Jesli nie zrozumiales to znaczy ,ze jeszcze
> sie nie wyklules i to Ciebie nie dotyczy
> (jestes nieobecny usprawiedliwiony )
A może Ty się pochwalisz jak zrozumiałeś posty
Edwarda o obrzezaniu lub ten o sępach ?
Chętnie dowiedziałbym się co myślisz na ten temat.
W końcu to grupa DYSKUSYJNA a nie "monologi ksRobaka".
|