Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 322

271. Data: 2015-02-26 09:59:52

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mcm07g$4fl$...@d...me...

"Stefan" <s...@o...pl> wrote in message
news:mcltp1$1sk$1@node2.news.atman.pl...
> W ogóle zastanawiam się czemu większe skrzyżowania w naszych
> miastach nie zrobi się według tego wzoru:
> https://www.youtube.com/watch?v=RjrEQaG5jPM
> Podoba Ci się?
>
> ************************
> W Krakowie od jakiegoś czasu funkcjonują bez świateł comajniej dwa ważne
> skrzyżowania - pod Pocztą i pod Bagatelą. Dziw bierze, płynny ruch ( w
> miarę),kolizji prawie nie ma chyba że szyna powie do szyny: wyłazimy...:)
> Chcą puścić ruch bez świateł dookoła Plant,będzie ciekawie.

Dosyć specyficzne sobie skrzyżowania wybrali... :-)
Proponuję zlikwidować światła pod Jubilatem - zobaczymy
czy ktoś z Salwatora przeciśnie się w stronę Rynku...
Pomijając oczywiście godziny 2-4 rano w weekend ;-)
***********************************
Tam nie ma ruchu pieszych, już dawno powinni zrobić tam dwupoziomowe ale
znowu dla tych kilku tramwai i paru samochodów? A przerywanie ciągu
samochodowego po Alejach jest podobno potrzebne - tak twierdzą inziniery i
Pan Szatanik :)
pozdr
Stefan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

272. Data: 2015-02-26 10:09:07

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:54ee2756$0$2184$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Nic o Tobie nie "myślę" bo nie chcę kierować się uprzedzeniami...
>>> Pytam bo chcę poznać odpowiedź zamiast zgadywać.
>>
>> Ależ kieruj się do woli;-) Było nie ciąć;-P
>
> Dlaczego namawiasz mnie do robienia czegoś czego nie chce robić? :-)

Nie namawiam, tylko nie widzę przeszkód, żebyś sobie uwolnił uprzedzenia;-)
>
>>> I czy nie zgodzisz się w takim razie, po lekturze na ten temat,
>>> że zakaz sprzedaży alkoholu jest/byłby beznadziejnie bezskuteczny?
>>
>> tak samo, jak zakaz handlu narkotykami.
>
> Myślę, że troszkę mniej skuteczny z alkoholem.
> Łatwiej ukryć bimbrownię niż plantację marychy.

Ale laboratorium do produkcji amfy to już porownywalny kłopot;-)

>>>
>>> :-) Ja bym sobie życzył aby komercyjna telewizja robiła to na co
>>> reklamodawcy jej pozwalają a właśnie *publiczna* telewizja i publiczne
>>> radio właśnie było reprezentacją nas, głosujących i była utrzymywana z
>>> naszych pieniędzy (abonamentu)
>>
>> Pójdźmy dalej - niech oni sobie wszyscy te "misje" zakodują, a my sobie
>> kupmy dekodery i dostęp. Wtedy każdy sobie wykupi co zechce i nasze
>> portfele ustalą, co ma byc w tv czy radio.
>
> Na to sie nie zgodzą, tak samo jak KRK nie zgadza się na wprowadzenie
> deklaracji od Katolików w celach podatkowych - po prostu znają typowego
> Polaka który da się pociąć na żywca i wyrzeknie się matczynej wiary
> jak w ten sposób będzie mógł uniknać zapłaty...

A na obecnym etapie - można sobie gnioty produkować bez wzgledu na pożytek z
nich. O klienta nie trzeba walczyć.
>
>>> a nie z podatków (czyli z podziału rządowej
>>> michy) było niezależne od aktualnie rządzącej elity
>>
>> No weeeź, toż to sprzeczne z założeniami."Gdyby Goebbels miał TV,
>> Niemcy do dziś nie wiedzieliby, że przegrali wojnę."
>
> Wygląda mi na to, że angielska BBC chce uchodzić za taką rozgłośnię
> niezależną od aktualnie rządzącej elity i z różnym skutkiem raczej im to
> wychodzi... W USA jest też taka publiczna telewizja (PBS) i radio (NPR)
> utrzymywana w dużej mierze z dobrowolnych opłat widzów/słuchaczy oferująca
> programy dosyć neutralne politycznie.

Stara orawda - kto ma media, ten ma władzę.
>
>>> i zajmowało się
>>> aktywniej śledzeniem, tropieniem nieuczciwych, przekupnych polityków
>>> informując o przekrętach swoich widzów... Tylko kogo interesuje taka
>>> działalność TV/radia?
>>
>> Są tacy dziennikarze. Nieliczni i doświadczeni, o doświadczeniach
>> opowiadający w internecie.
>
> Tylko że niezależni dziennikarze mający jakaś małą witrynkę w sieci nie
> mają takich zasobów ani możliwości do dyspozycji jakie ma publiczna
> telewizja więc nie wszędzie wejdą, nie każde drzwi otworzą - lepiej gdy
> takimi rzeczami zajmie sie jakieś duży organizm medialny o dużej
> oglądalności niż jakiś niszowy dziennikarzyna z małą witrynką, którego
> łatwo okrzyknąć "nawiedzonym oszołomem" i efektywnie zamknąć mu "paszczę".

Publiczna TV za nic w świecie nie dopuści ich do głosu, już dawno nie ma nic
wspólnego z dziennikarstwem. A internet tutaj bruździ, bo jednak ludzie
docierają do tych niszowych, podają dalej i jednak prawda ma szanse ujrzeć
światło dzienne.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

273. Data: 2015-02-26 10:17:24

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:54ee2563$0$2193$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Jestem nawet za legalizacją przechodzenia na czerwonym świetle.
>>>>>
>>>>> Czy dobrze zgaduję, że nie używasz na codzień samochodu? :-)
>>>>
>>>> Dobrze. Na świetle też nie przechodzę, bo nie ma świateł.
>>>
>>> Zastanów się teraz chwilkę, co oznacza dla kierowcy że na skrzyżowaniu
>>> ma dla swojego kierunku jazdy zielone swiatło? Jak zmieniłoby się to
>>> jak jeździ się przez typowe miasto jeśli nie byłoby dla pieszych
>>> ograniczeń kiedy mogą wejść na pasy blokując jezdnie dla samochodów?
>>
>> A po co Ci pasy? Przecież piesi moga przechodzić gdzie chcą?
>> A dasz wiarę, że jak wysiada sygnalizacja świetlna to jednak
>> ludzie masowo się nie rozjeżdżają?
>
> W ogóle zastanawiam się czemu większe skrzyżowania w naszych
> miastach nie zrobi się według tego wzoru:
> https://www.youtube.com/watch?v=RjrEQaG5jPM
> Podoba Ci się?

Jakoś sobie ludzie radzą, nie? I nawet wypadków tam za dużo nie ma.
>
>>>> A wiesz, że są kraje, gdzie sygnalizacja jest dla pieszych informacją,
>>>> że
>>>> może coś jechać ( zanim wleziesz, weź to pod uwagę), a nie zakazem
>>>> wchodzenia na jezdnię?
>>>
>>> Super - ale u nas też nie ma żadnego twardego "zakazu" - możesz
>>> wejść na jezdnię, wiąże się to z ryzykiem potrącenia przez samochód
>>> lub opłaty od Straży Miejskiej/Policji... Nie widzę problemu.
>>
>> Ale tam policja Cię nie ściga. Czerwone światło, pusta ulica, mandacik
>> proszę.
>
> Jest to wyraz nadgorliwości Straży Miejskiej/Policji - zgoda.
> Sam nie przestrzegam czerwonego światła gdy przechodzę
> przez ulicę na pustej drodze gdzieś na odludziu ale rozumiem
> potrzebę jednolitych przepisów i uznałbym swoja winę gdyby
> nadgorliwiec jakiś wyznaczył mi mandat - ale jakoś w Krakowie
> się to nie zdarza... Staram sobie przypomnieć teraz czy kiedykolwiek
> dostałem jakiś mandat jako pieszy i nie pamiętam - chyba nie.

Ja mnieszkam w wólce na zadupiu, 2500mieszkańców, ale jest droga wojewódzka.
i dyżurna "kijanka", która poluje na tych przestępców, którzy przechodzą
przez jezdnię nie na pasach, tylko gdzie popadnie. A ruch taki, że hoho,
Marszałkowska to jest mały pikuś. I mandaciki lecą.
>
> Niestety reguły dla pieszych muszą być kompatybilne z regułami
> dla samochodów - jeśli zrobisz przepis, że pieszy może zignorować
> czerwone światło i wejść na jezdnię w dowolnym miejscu i w dowolnym
> momencie to jazda samochodem po ulicach będzie katastrofą...
> W wielu miejscach będzie to oznaczało paraliż gdy ludzie będą
> kapać po jednym człowieku i w praktyce tamować ruch kołowy.
> A nie myśl że tak nie będzie jak zniesiesz mandaty dla pieszych,
> bo niby dlaczego ja jako pieszy miałbym te 30 sekund czekać
> jeśli nie muszę? Niech kierowca na mnie poczeka, i cały
> korek kierowców za nim też... I autobus i tramwaj też... a czemu nie?

Naprawdę uważasz, że ludzie będą masowo wtarabaniac sie pod sznur ciagnących
pojazdów, ryzykując, że któryś kierowca nie będzie uprzejmy/dość bystry żeby
zahamować?
Albo po zatrzymaniu nie wyskoczy, żeby ręcznie uświadomić niestosowność
zachowania?
--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

274. Data: 2015-02-26 14:00:43

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krys" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54eda819$0$2165$6...@n...neostrada
.pl...

FEniks wrote:

> W dniu 2015-02-25 o 10:45, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 2015-02-24 o 11:11, krys pisze:
>>>> A teraz zamień boczek na spirytus. I spróbuj 20 razy przekroczyć ADI
>>>> dla spirytusu.
>>> Tak z czystej ciekawości (a to nawet pasuje do tematyki grupy) - jaką
>>> dzienną dawkę spirytusu można przyjmować codziennie przez całe życie bez
>>> uszczerbku dla zdrowia? ;)
>> Są tacy, co od 3,5 promila zaczynają dzień.
>> Bo inaczej źle się czują.
>
> Bez uszczerbku dla zdrowia?
> Nie znam takich.

http://abstynenci.pl/czy-mozna-pic-bezpiecznie
**********************************
a teorię bizonów znacie?

Teoria stada bizonów
Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon.
Kiedy myśliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli
najsłabsze i najwolniejsze.
Taka naturalna selekcja jest dobra dla stada jako całości, ponieważ ogólna
prędkość i zdrowie całej grupy
poprawia się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników.
W podobny sposób, ludzki mózg może pracować tak szybko, jak jego
najwolniejsze komórki.
Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie wiadomo, zabija komórki mózgu.
Naturalnie, najpierw atakuje najwolniejsze i najsłabsze komórki.
W ten sposób, regularne spożywanie alkoholu eliminuje najsłabsze komórki,
sprawiając, że mózg pracuje szybciej i bardziej skutecznie.

Wnioski wyciąg sam!

pozdr
Stefan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

275. Data: 2015-02-26 14:08:54

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Stefan napisał:

> a teorię bizonów znacie?
>
> Teoria stada bizonów
> Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon.
> Kiedy myśliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli
> najsłabsze i najwolniejsze.
> Taka naturalna selekcja jest dobra dla stada jako całości, ponieważ ogólna
> prędkość i zdrowie całej grupy
> poprawia się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników.
> W podobny sposób, ludzki mózg może pracować tak szybko, jak jego
> najwolniejsze komórki.
> Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie wiadomo, zabija komórki mózgu.
> Naturalnie, najpierw atakuje najwolniejsze i najsłabsze komórki.
> W ten sposób, regularne spożywanie alkoholu eliminuje najsłabsze komórki,
> sprawiając, że mózg pracuje szybciej i bardziej skutecznie.
>
> Wnioski wyciąg sam!

Chodzi o eliminację wolnomyślicieli?

Jarek

--
Wroga trzeba lać w gębę!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

276. Data: 2015-02-26 14:24:28

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54eee2b3$0$364$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:54ee2756$0$2184$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Nic o Tobie nie "myślę" bo nie chcę kierować się uprzedzeniami...
>>>> Pytam bo chcę poznać odpowiedź zamiast zgadywać.
>>>
>>> Ależ kieruj się do woli;-) Było nie ciąć;-P
>>
>> Dlaczego namawiasz mnie do robienia czegoś czego nie chce robić? :-)
>
> Nie namawiam, tylko nie widzę przeszkód, żebyś sobie uwolnił
> uprzedzenia;-)

Ja widzę przeszkody i dlatego wolę zapytać zamiast sie nimi posłużyć.
Dlatego pytam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

277. Data: 2015-02-26 14:25:21

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Stefan" <s...@o...pl> wrote in message
news:mcmna9$p82$1@node2.news.atman.pl...
>> W Krakowie od jakiegoś czasu funkcjonują bez świateł comajniej dwa ważne
>> skrzyżowania - pod Pocztą i pod Bagatelą. Dziw bierze, płynny ruch ( w
>> miarę),kolizji prawie nie ma chyba że szyna powie do szyny: wyłazimy...:)
>> Chcą puścić ruch bez świateł dookoła Plant,będzie ciekawie.
>
> Dosyć specyficzne sobie skrzyżowania wybrali... :-)
> Proponuję zlikwidować światła pod Jubilatem - zobaczymy
> czy ktoś z Salwatora przeciśnie się w stronę Rynku...
> Pomijając oczywiście godziny 2-4 rano w weekend ;-)
> ***********************************
> Tam nie ma ruchu pieszych, już dawno powinni zrobić tam dwupoziomowe ale
> znowu dla tych kilku tramwai i paru samochodów? A przerywanie ciągu
> samochodowego po Alejach jest podobno potrzebne - tak twierdzą inziniery
> i Pan Szatanik :)

Z tego samego powodu co przerywanie strumienia pieszych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

278. Data: 2015-02-26 14:28:26

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54eee4a5$0$2194$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:54ee2563$0$2193$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Jestem nawet za legalizacją przechodzenia na czerwonym świetle.
>>>>>>
>>>>>> Czy dobrze zgaduję, że nie używasz na codzień samochodu? :-)
>>>>>
>>>>> Dobrze. Na świetle też nie przechodzę, bo nie ma świateł.
>>>>
>>>> Zastanów się teraz chwilkę, co oznacza dla kierowcy że na skrzyżowaniu
>>>> ma dla swojego kierunku jazdy zielone swiatło? Jak zmieniłoby się to
>>>> jak jeździ się przez typowe miasto jeśli nie byłoby dla pieszych
>>>> ograniczeń kiedy mogą wejść na pasy blokując jezdnie dla samochodów?
>>>
>>> A po co Ci pasy? Przecież piesi moga przechodzić gdzie chcą?
>>> A dasz wiarę, że jak wysiada sygnalizacja świetlna to jednak
>>> ludzie masowo się nie rozjeżdżają?
>>
>> W ogóle zastanawiam się czemu większe skrzyżowania w naszych
>> miastach nie zrobi się według tego wzoru:
>> https://www.youtube.com/watch?v=RjrEQaG5jPM
>> Podoba Ci się?
>
> Jakoś sobie ludzie radzą, nie? I nawet wypadków tam za dużo nie ma.

Jakoś... tak, jakoś sobie radzą. Ale policz proszę przepustowość tego
skrzyżowania w pojazdach / godzinę i porównaj z wymaganą przepustowością
skrzyżowań w Warszawie/Krakowie.

>>>>> A wiesz, że są kraje, gdzie sygnalizacja jest dla pieszych informacją,
>>>>> że
>>>>> może coś jechać ( zanim wleziesz, weź to pod uwagę), a nie zakazem
>>>>> wchodzenia na jezdnię?
>>>>
>>>> Super - ale u nas też nie ma żadnego twardego "zakazu" - możesz
>>>> wejść na jezdnię, wiąże się to z ryzykiem potrącenia przez samochód
>>>> lub opłaty od Straży Miejskiej/Policji... Nie widzę problemu.
>>>
>>> Ale tam policja Cię nie ściga. Czerwone światło, pusta ulica, mandacik
>>> proszę.
>>
>> Jest to wyraz nadgorliwości Straży Miejskiej/Policji - zgoda.
>> Sam nie przestrzegam czerwonego światła gdy przechodzę
>> przez ulicę na pustej drodze gdzieś na odludziu ale rozumiem
>> potrzebę jednolitych przepisów i uznałbym swoja winę gdyby
>> nadgorliwiec jakiś wyznaczył mi mandat - ale jakoś w Krakowie
>> się to nie zdarza... Staram sobie przypomnieć teraz czy kiedykolwiek
>> dostałem jakiś mandat jako pieszy i nie pamiętam - chyba nie.
>
> Ja mnieszkam w wólce na zadupiu, 2500mieszkańców, ale jest droga
> wojewódzka.
> i dyżurna "kijanka", która poluje na tych przestępców, którzy przechodzą
> przez jezdnię nie na pasach, tylko gdzie popadnie. A ruch taki, że hoho,
> Marszałkowska to jest mały pikuś. I mandaciki lecą.

No to rzeczywiście masz kłopot z pijawką. Ale pijawka lokalna chyba? Moze
zapisz się do radnych Wólki na Zadupiu i zmień to z przyjaciółmi i
sąsiadami?

>> Niestety reguły dla pieszych muszą być kompatybilne z regułami
>> dla samochodów - jeśli zrobisz przepis, że pieszy może zignorować
>> czerwone światło i wejść na jezdnię w dowolnym miejscu i w dowolnym
>> momencie to jazda samochodem po ulicach będzie katastrofą...
>> W wielu miejscach będzie to oznaczało paraliż gdy ludzie będą
>> kapać po jednym człowieku i w praktyce tamować ruch kołowy.
>> A nie myśl że tak nie będzie jak zniesiesz mandaty dla pieszych,
>> bo niby dlaczego ja jako pieszy miałbym te 30 sekund czekać
>> jeśli nie muszę? Niech kierowca na mnie poczeka, i cały
>> korek kierowców za nim też... I autobus i tramwaj też... a czemu nie?
>
> Naprawdę uważasz, że ludzie będą masowo wtarabaniac sie pod sznur
> ciagnących
> pojazdów, ryzykując, że któryś kierowca nie będzie uprzejmy/dość bystry
> żeby
> zahamować?

Tak się dzieje już dziś pod AGH jak się studenci spieszą na zajęcia...

> Albo po zatrzymaniu nie wyskoczy, żeby ręcznie uświadomić niestosowność
> zachowania?

Czy to coś zmieni że wyskoczy w poprawieniu płynności ruchu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

279. Data: 2015-02-26 15:16:07

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Pszemol napisał:

>>> W ogóle zastanawiam się czemu większe skrzyżowania w naszych
>>> miastach nie zrobi się według tego wzoru:
>>> https://www.youtube.com/watch?v=RjrEQaG5jPM
>>> Podoba Ci się?
>>
>> Jakoś sobie ludzie radzą, nie? I nawet wypadków tam za dużo nie ma.
>
> Jakoś... tak, jakoś sobie radzą. Ale policz proszę przepustowość tego
> skrzyżowania w pojazdach / godzinę i porównaj z wymaganą przepustowością
> skrzyżowań w Warszawie/Krakowie.

Uwaga metodyczna: nie ma co porównywać przepustowości tego skrzyżowania
z przepustowością skrzyżowań w Krakowie, ale z przepustowością konkretnej
indyjskiej ulicy. Nie tworzą się na niej korki przed skrzyżowaniem, więc
jest dobrze. A podobać mi się podoba. Zupełnie inna kultura jazdy.
Kultura nie w sensie wartościującym, lecz w tym szerszym. Azjatycki sposób
samoregulacji ruchu -- samochodowego, pieszego, rowerowego -- jest nie do
powtórzenia w Europie.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

280. Data: 2015-02-26 15:54:31

Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-25 o 20:51, krys pisze:
> Bo tam, gdzie dla Rosjanina jest kac, dla człowieka zachodu jest
> śmierć.;-)

A wiesz dlaczego? Bo Rosjanin jest od dziecka na to szczepiony. ;-)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry