Data: 2006-12-04 07:44:00
Temat: Re: Gorzka cukinia
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tatiana" <y...@g...pl> wrote in message
news:aeafpd42hpgb.dlg@czarodziejka.net...
> Dnia Mon, 4 Dec 2006 01:43:28 +0100, Waćpanna lub waćpan Dorota, w
> wiadomości <news:ekvr5k$p9u$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>
>> No właśnie przytrafiła mi się gorzka cukinia :(
>> Kiedyś gdzieś znalazłam, że trzeba w takim przypadku przed gotowaniem
>> pokroić w plastry, zasolić odstawić na kilknanaście minut, aż sok puści,
>> opłukać i osuszyć papierowym ręcznikiem. Tak też uczyniłam. Niestety to
>> nie
>> pomogło. Stąd moje pytanie : czy to wogóle blef z tym soleniem, czy coś
>> źle
>> zrobiłam? ewentualnie co robić z cukinią jak gorzka się trafi?
>
> To solenie to do bakłażanów się stosuje. Cukinia nie powinna być gorzka.
> Może stara?
> --
> Pozdrawiam, Ti`Ana
> "Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
> W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."
Może być porażona przez grzyby, albo przenawożona była magnezowym nawozem...
|