Data: 2015-10-17 23:39:22
Temat: Re: Grzybobranie
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-10-17 o 23:29, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Wyszedłem do ogrodu zaczerpnąć świeżego powietrza. Pod balkonem od
>>> wschodniej strony podgrzybek. Wysokość 16 centymetrów, fi kapelusza
>>> 9,5 centymetra. Zdrowotność i nierobaczywość stuprocentowa. Aromat
>>> -- urzekający. Myśl w głowie postała, by jutro go do zupy.
>> Do barszczu chyba?
> Jutro za dnia wyjdę na poszukiwanie drugiego.
Można tego na pół i już.
> Mała rzecz, a cieszy. Zwłaszcza, że w tym roku nie grzybobrałem jeszcze.
>> Gratulacje!
> Uciechy? Czy braku grzybobrania?
Jak to braku? Grzybobrania. I uciechy. Ja w tym roku nic nie znalazłam.
Ale też (od czasów smardzowych) nie szukałam.
>
> Smardz jest wiosenny. Rozmawiałem dzisiaj z Wujem Z Jeleniej Góry -- mówił,
> że tam u niego pada od dwóch tygodni, a wcześniej, to w maju.
U nas od trzech dni, a wcześniej to chyba też jakoś w maju.
Ewa
|