Data: 2015-11-07 12:43:16
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:563dddd3$0$22830$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Blizna = trauma.
>>>>>>> Nie każdy wychowany w religijnej rodzinie ma traumę.
>>>>>>
>>>>>> W dosłownym znaczeniu blizna jest pozostałością urazu (traumy).
>>>>>> Ja miałem na myśli raczej permanentny odcisk, skazę, niech
>>>>>> będzie nawet tatuaż jaki religijne wychowanie odciska na młodym
>>>>>> człowieku. Objawia się to różnorako i inaczej u każdego :-)
>>>>>> U jednych efekty są gorsze niż u innych.
>>>>>
>>>>> Trauma jest zawsze permanentna.
>>>>
>>>> E... tu się zdecydowanie NIE zgadzam. Wiele urazów goi się, i to bez
>>>> blizny.
>>>
>>> Wtedy to nie jest trauma.
>>
>> Wybacz, ale trauma to dla mnie synonim urazu.
>
> Zaktualizuj słownik.
O tak?
>>> IMO stawiasz znak równości pomiędzy - przykładowo - upadkiem z efektem
>>> posiniaczenia tyłka a upadkiem zakończonym przerwaniem rdzenia
>>> kręgowego. Oba niby upadki.
>>
>> Dokładnie tak jest. Jeden uraz i drugi uraz.
>
> Nie życzę w życiu, ale być może to jedyna sytuacja, kiedy można wyczuć
> niuanse.
Można się zgodzić że zarówno jabłko jak i śliwka to owoce
a jednak odróżniać pewne niuanse między tymi owocami :-)
Jedno drugiego nie wyklucza.
>>>>> Religia - nawet nie wiem jak bardzo inwazyjna - nie musi wszystkich
>>>>> skażać.
>>>>> Przykłady znam.
>>>>
>>>> Nie wiem czy te przykłady są aż tak nieskazitelne pod względem wpływu
>>>> tego czym podmiot nasiąkł za młodu... ale miejmy nadzieję ze masz
>>>> rację.
>>>
>>> Skoro nie wiesz, to czemu jednak oceniasz ich nieprzydatność?
>>
>> "Nie wiem czy" było użyte tu w znaczeniu "wątpię czy".
>
> Skoro wątpisz, to jednak nie jesteś pewien?
I dumny z tego jestem :-)
Bo z tego co widzę to im ktoś głupszy tym bardziej
jest pewny siebie i tym mniej ma wątpliwosci :-))
|