Data: 2005-04-16 00:01:51
Temat: Re: Inicjatywa "Chociaż jeden nowy wartościowy program"
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:
> A jak nie chcą, to im z zaskoczenia?
Ależ oni chcą, chcą tylko o tym nie wiedzą ;-)
Jak to mówił Stuhr w Kingsizie "My ich
będziemy kochać kochać, aż oni nas pokochają"
Telewizja przybliża różne rzeczy: oglądamy
Siedmiu samurajów, Złote dziecko, Małego Buddę,
Stigmata i co tam jeszcze się pojawia...
Rozmawiałem z dziewczynkami o buddyzmie,
islamie, animizmie (W pustynie i w paszczy).
W naszych okolicach jest coś ze 30 wyznań.
Mamy w rodzinie ewangelików. Nie czuję się
fanatykiem, ani naszych dzieci nie wychowujemy
w nienawiści do "innych".
Można mówić różne rzeczy, ale jak już ktoś
chce określić profil religijny statystycznego
Polaka, to jest on raczej rzymsko-katolicki,
tzn. świętuje katolickie święta, kultywuje
katolickie tradycje, zna katolickie (?) pojęcia
(czyściec, bierzmowanie, grzech pierworodny...).
W takiej sytuacji nie ma się co obruszać,
że nasze programy mają przewagę ilościową nad,
powiedzmy, programami dla Adwentystów.
I jeśli ktoś publicznie używa podobnych słów,
to moim zdaniem nie jest niebezpieczne dla dzieci
wychowywanych w innej wierze. Nawet w państwowej
telewizji.
Natomiast podkreślanie swojego wyznania to zamykanie
się w getcie. Widzę dzieci, które nie biorą udziału
w Mikołajkach, bo im rodzice z przyczyn religijnych
zabraniają. Na nic pisma świętego Pawła, ci rodzice są
bardziej chrześcijańscy niż Paweł!
Jeśli mają powstać w państwowej telewizji programy
"tylko dla Katolików rzymskich", to ja jestem przeciw,
bo w ten sposób katolicyzm zamykany jest w getcie.
Bolesne, że rękami katolików. Chyba?
Poza tym uważam, że w ogóle TVP1 i TVP2 powinny
być zlikwidowane, ponieważ z powodu państwowych
dotacji prowadzą nieuczciwą konkurencję z prywatnymi
nadawcami. Z państwowych powinna zostać TV Polonia
bez żadnych abonamentów.
J.
|