"lidia" <l...@h...com> wrote in message
news:dk0gou$6ie$1@nemesis.news.tpi.pl...
> masz racje mowiac ze jestem zafascynowana tym mikserem bo faktycznie jest czym.

W dalszym ciagu nie rozumiem fascynacji stojacymi robotami Kitchen Aid gdyz w 90%
kuchni "normalny" robot kuchenny (z wirujacymi wymiennymi ostrzami i nasadkami) jesy
o niebo bardziej uzyteczny.

A moze chodzi o cos, co kiedys sie w PL nazywalo "szpan"..? A moze o jego wartosci
estetyczne? (Choc dla mnie, estetyka Kitchen Aid jest taka sobie - OK bede szczery,
jest on brzydki jak noc widziana od tylu.)

> ... a propos twoich zarzutow odnosnie popularnosci np w Stanach tam rowniez
> kitchenaid nie nalezy do "najtanszych" i nie kazdy moze sobie na niego pozwolic a
> po drugie trzeba umiec sie nim obsluzyc

Mysle sobie ze cena Kitchen Aid (w sklepach od ponizej 200 dolarow do nieco ponizej
400 dolarow, w zaleznosci od sklepu i modelu) w USA nie jest cena zaporowa. Wiesz,
galon mleka kosztuje prawie 4 dolary...

A z ta obsluga...Hmmm... Co w tym skomplikowanego..?
Czyby znowu mit o "glupich Amerykanach" naprzeciw "Polacy zlote ptacy" <bfg>

><eM eL><Washington, D.C.><