Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jablonie - mity o sadzeniu? Re: Jablonie - mity o sadzeniu?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jablonie - mity o sadzeniu?

« poprzedni post następny post »
Data: 2016-02-19 16:46:10
Temat: Re: Jablonie - mity o sadzeniu?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Pani Ewa napisała:

>>>> w luznej dyskuzji padla kwestia ze jablonie da sie
>>>> rozmnozyc przez wsadzanie do ziemi jednorocznych pedow....
>>>> Cos mi sie wydaje ze tak 'sie nie da sie'...
>>> Hejka. Z jednorocznych pędów jabłoni (tzw. wilków) wycinam patyki
>>> długości około 30 cm, które używamy do wyznaczania na grządkach rzędów
>>> dla wysiewanych nasion warzyw (np. marchwi czy buraczków). Patyki siedzą
>>> w ziemi przez kilka miesięcy i w ciągu kilkunastu lat gospodarowania na
>>> działce tylko raz zdarzył się przypadek, że taki patyk wypuścił korzonki.
>>> Sądzę, że gdy ktoś znajdzie substancję, która bedzie powodowała
>>> ukorzenianie się jednorocznych pędów jabłoni w glebie to tym samym
>>> spowoduje rewolucję w szkółkarstwie.
>>> Pozdrawiam przełomowo Ja...cki
>> Święte słowa. Czytałem już o tym w jednej Książce. Też tych patyczków
>> nawsadzali w jedno miejsce wiele, a zdarzył się tylko jeden szczególny
>> przypadek. I to szybciej niż po kilku miesiącach. Mniejsza o korzonki,
>> bo kijaszek pączki wypuścił i zakwitł. A potem nawet owoc wydał. Z tym
>> że to zdaje się migdały były, nie jabłka. Gościu od tego kijka też był
>> dość przełomowy.
>
> A ja czytałam o takiej jednej, która wbiła patyczek i wyrosło drzewo
> oliwne.

Literatura ogrodnicza ma bogatą tradycję i znamienitych prekursorów.
Dużo w niej uwagi poświęcono choćby uprawie gorczycy. Co z uwagi na
to, że u niektórych być może pora już poobiednia, warto nadmienić.

Natomiast co do wzmiankowanej niewiasty, postąpiła ona roztropnie. To
powszechnie stosowany sposób na wejście w posiadanie drzewa oliwnego.
Gdy się patrzy na na egzemplarze onej rośliny rosnące przez tysiąc czy
dwa tysiące lat, widać naturę jej żywotności i, że tak się wyrażę,
zapał ku rozmnażaniu wegetatywnemu. W miejscu gdzie kiedyś w ziemię
wbito patyczek, może już być pustka po niegdysiejszym pniu. Ten zaś
pień rozpierzchł się na wszystkie świata strony i tworzy coś na kształt
luźnego częstokołu.

Jarek

--
Czy drzewo to człowiek, byś je oblegał?

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
19.02 Dirko
19.02 Jarosław Sokołowski
20.02 Dirko
20.02 Jarosław Sokołowski
20.02 Dirko
20.02 Jarosław Sokołowski
20.02 n...@g...com
20.02 n...@g...com
20.02 n...@g...com
20.02 n...@g...com
20.02 FEniks
20.02 FEniks
20.02 Dirko
20.02 Jarosław Sokołowski
20.02 Jarosław Sokołowski
Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina
jaka to roślina ?
Chwastnica w trawniku
rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
aronia na jarząbie coś sie dzieje
Klon palmowy - czesciowo uschnal po zimie
co zrobić z szyszkami?
Co urośnie w cieniu
Cebula w doniczkach
Szerokość ścieżki ogrodowej - jaka?
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?