Data: 2007-03-27 21:02:38
Temat: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:eubust$7vn$6@node4.news.atman.pl...
> Witam,
>
> Czytam tę pozycję i dociera do mnie mnóstwo przemyśleń, próbuję tych metod
> i działa, ale... Tż nie chce współpracować :(.
A na czym polega ten brak współpracy?
> Ogólnie fajny, dobry ojciec, ale popełnia czasem kardynalne błędy,
> książki przeczytać nie chce.
A może nie ma czasu? Może łatwiej będzie jak sama pokażesz mu to na
przykładach. Pokażesz mu, że to działa?
Nie mów mu, że robi kardynalne błędy - pokaż mu, co jak Ty rozmawiasz z
dziećmi.
> Macie jakiś pomysł, żeby gościa przekonać, bo uważam, że ten wysiłek ma
> sens. On uważa jednak, że jak dzieci się bardzo kocha, że jak się nimi
> opiekuje, tarmosi, przytula to wystarczy, a jednak widzę, że można pewne
> rzeczy załatwić bez ględzenia, bez kar etc.
Rób swoje.
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
|