Data: 2003-07-03 10:41:54
Temat: Re: Jak to jest?...
Od: a...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak to jest, ze kiedy jest jakas zadyma na dowolnej grupie, to:
>
> - nagle wynajduje sie okropnie duzo ludzi, ktorych w zyciu
> wirtualnie na danej grupie nie widzialam
>
> - ofiarami zazwyczaj padaja nowe osoby na grupie (w tym wypadku
> akurat nie, ale najczesciej tak jest).
>
> to zjawisko mnie ciekawi od dawna, bo ma to jakis tam wzor...czy
> ktos wie dlaczego?
>
Na to Ci nie odpowiem, bo nie mam pojecia, dlaczego nagle ludzi szal ogarnia i
zaczynaja w siebie ciskac czym popadnie, bez umiaru.
Natomiast wypowiem sie w kwestii nalesnikow.
> Van Pierz, co bedzie robic dzis na obiad-kolacje nalesniki. ze
> wszystkim.
> - na pewno serek ze skorka cytr, rodzunkami i cukrem pudrem
> - na pewno pieczarki w smeitanie
> - prawdopodobnie umiksowane truskawki
> - moze resztka bolognese
>
> kto da wiecej bez specjalnego zachodu - za zachod tu mi robnia
> pieczarki oraz miksowanie truskawek ;)))) serek jakos sam sie
> robi ;)))
Wczoraj mialam nalesniki "bez zachodu", za to z twarogiem, smietana i
jagodami... Pyszne byly... Chcialam zrobic puszyste, tzn. z ubijanym bialkiem,
w tym celu pieknie rozdzielilam jajka do dwoch misek... no i do bialek
(nieubitych) dodalam mleko i wode. Wyobrazcie sobie moja mine, gdy zajrzalam do
miski, co w niej wlasciwie jest??? Nastepnie zmieszalam zawartosc dwoch misek i
usmazylam tradycyjne nalesniki... :(
Poza tym zrobilo sie samo :) ale jagody kupilam, a nie zbieralam :)
Krysiu, sa u Was jagody? Takie lesne znaczy sie? Cos mi sie kojarzy, ze u Was
sa tylko te hodowlane giganty, ktore niestety nie umywaja sie do naszych...
Pozdrawiam,
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|