Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!takemy.news.tel
efonica.de!telefonica.de!ecngs!testfeeder.ecngs.de!81.171.118.63.MISMATCH!peer0
3.fr7!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.
pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
From: krys <k...@p...onet.pl>
Date: Fri, 11 Mar 2016 16:26:56 +0100
User-Agent: KNode/4.4.11
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
Subject: Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <s9y9ked83dm7$.19g1fyuuhe4x4$.dlg@40tude.net>
<nbkhro$ffa$1@dont-email.me> <56dddac7$0$649$65785112@news.neostrada.pl>
<nbl4ab$6n1$1@dont-email.me> <56de79e9$0$697$65785112@news.neostrada.pl>
<56de8552$0$701$65785112@news.neostrada.pl>
<56de87f4$0$659$65785112@news.neostrada.pl>
<nbm2c7$upr$1@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<nbn686$3eh$1@node2.news.atman.pl>
<1habxdgpfkv9c$.1lxndmq05u4n4$.dlg@40tude.net>
<nboa9s$u82$1@node1.news.atman.pl>
<ibed3r4cwbbd$.1t4etw2sgkkyz.dlg@40tude.net>
<56e1a553$0$678$65785112@news.neostrada.pl> <nbsb6o$mhh$1@dont-email.me>
<56e26ec7$0$22830$65785112@news.neostrada.pl>
<nbubkm$9rj$1@dont-email.me> <56e2b79a$0$649$65785112@news.neostrada.pl>
<56e2b92a$0$22832$65785112@news.neostrada.pl>
<nbue6s$jc8$1@dont-email.me> <56e2c006$0$661$65785112@news.neostrada.pl>
<nbug1g$qeb$1@dont-email.me> <56e2d5ae$0$639$65785112@news.neostrada.pl>
<nbun2q$nrr$1@dont-email.me>
Followup-To: pl.rec.kuchnia
MIME-Version: 1.0
Lines: 94
Message-ID: <56e2e3c2$0$22838$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 095160058017.business.static.vectranet.pl
X-Trace: 1457710018 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 22838 95.160.58.17:38501
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 4857
X-Received-Body-CRC: 1107303886
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:370499
Ukryj nagłówki
Pszemol wrote:
> krys <k...@p...onet.pl> wrote:
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:56e2c006$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> A to już zależy od usposobienia i tego, co kto lubi, zgoda?
>>> [...]
>>>> Każdemu wedle potrzeb.
>>>> My jesteśmy parą introwertyków, więc mamy tak, że do niczego nam
>>>> niecodzienne imprezy nie są potrzebne, ze szczególnym uwzględnieniem
>>>> urodzin, od jakiegoś czasu;-)
>>>
>>> I wszystko w porządku...
>>> Ale czemu wtedy nie napiszesz że "a my nie obchodzimy świąt,
>>> urodzin i rocznic i jest nam z tym dobrze bo tak lubimy" zamiast
>>> pisać że "rocznicę mam codziennie"?
>>
>> Bo nie piszę pod dyktando.
>>
>>> Czy czujesz się pod presją
>>> aby świętować i rocznicować? Dlatego napisanie uczciwie że
>>> codziennego życia nie przerywacie świętowaniem nie wchodzi w grę? :-)
>>
>> Nie widze różnicy między codziennym zyciem a świętowaniem.
>> Bardzo ci to przeszkadza, że aż tak wałkujesz i zarzucasz nieuczciwość??
>
> Przeszkadza mi pretensjonalność.
To Twój problem.
>
> Świętować, obchodzić uroczyście jest zaprzeczeniem codzienności, z
> definicji.
Że też Ciebie nie razi samo słowo "świętować".
Teraz podaj definicję "obchodzic uroczyście".
> Jak ktoś napisze że świętuje codziennie to jest to conajmniej dziwne.
Dla Ciebie być może.
>
>>>>> Czy ktoś szczerze, bez kitowania i bałamucenia się odpisze?
>>>>
>>>> Ludzie som różne i majom różne potrzeby, nie ma jednego przepisu
>>>> na obowiązujący standard świętowania tego czy tamtego.
>>>
>>> I dlatego nie rozumiem skąd tezy o tym, że "świętujemy codziennie" :-)
>>> To trochę tak jakby ktoś nie rozumiał znaczenia słowa "świętujemy"...
>>
>> Przyjmij do wiadomości, że każdy świętuje tak, jak sobie
>> zasłuży/chce/moze/lubi, niepotrzebne skreślić.
>> Ja jestem optymistką, więc sobie święto urządzam co dzień.
>> Bo mam się z czego cieszyć.
>
> Najeżyłaś się, całkiem niepotrzebnie...
Nie wiesz, co piszesz. Nie chciałbyś mnie poznać najeżonej;-P
> Ja Ci przecież nie zarzucam że źle świętujesz - nic mi do tego.
Na pewno przejęłabym się. A potem w płacz i na kajak.
> Ja tylko zauważyłem, po tym co sama napisałaś, że *nie* świętujesz i jest
> Ci z tym dobrze. Nie widzę w tym niczego ani dziwnego ani tym bardziej,
> nic godnego potępienia :-)
Nie napisałam, ze nie świetuję, tylko że "też świetuję* codziennie" w
odpowiedzi na prztyczek w kierunku XL.
* a że na swój sposób...
>
>>> Czy gdyby codziennie u Ciebie był tort lub choinka i barszcz z uszkami
>>> to nie wyszłoby Ci to bokiem? Takie rzeczy cieszą, bo są raz w roku
>>> :-)))
>>
>> Pewnie się zdziwisz, ale oprócz barszczu z uszkami, nic z w/w mnie nie
>> "cieszy". Tortów nie lubię, choinki i kwiaty wolę w naturalnym
>> środowisku. A imprezy, czyli "świętowanie" mam w zwyczaju obchodzić
>> spontanicznie, kiedy mam ochotę i kiedy uda się zgrać w czasie
>> "współświętujcych".
>
> Czyli nie codziennie, prawda?
Imprezy nie, świętowanie - tak:->
To po prostu inna kateegoria.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|