Data: 2006-02-20 08:44:05
Temat: Re: Jak zmar(y)nować wątróbkę z dorsza?
Od: "Atunia " <a...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
maf <m...@a...alpha.pl> napisał(a):
> Bez przepisow, bo nie znam, intuicyjnie, usmazyl bym watrobke, lub ugotowal
> na parze, i z przyprawami wrzucil bym ja w olej.
Na razie zamoczona w mleku, smażyłbyś w całości, jak drobiową?
> ps. zazdroszcze polowow z kutra
Ja też... Byłam raz, zdaje się, że akurat wypadał mi wtedy początek ciąży ;).
Pogoda była prześliczna (lipiec!), bujało w normie, dorsze brały aż miło i
teraz mi żal, pewnie przez najbliższe dwa lata nie uda mi się wybrać :(. Ale
tato jak ma okazje, to cały rok jeździ, zima nie zima. Więc dostawę wątróbek
mam zapewnioną, teraz tylko przepis dopracować :)))
Pozdr.
Atunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|