Data: 2003-07-20 16:02:45
Temat: Re: Jak zrobic dobry smalec ?
Od: maruda - Ryszard <maruda_smurf@#usun-to#.gdynia.mm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
2003-07-20 15:55, osoba przedstawiająca się jako 'Ajgor', zachciała
zauważyć:
> Witam
>
> Ma do Was pytanie o nietypowe jedzonko ;)
>
> Jakie zrobic dobry smalec (taki domowy) zeby mial duzo skwarkow i
> wyjatkowy smak. ?
> Chodzi mi o jakies szczegolne przyprawy i wskazowki.
>
Właśnie taki wczoraj zrobiłem. Pyszotka.
Świeżą słoninkę (nie wędzoną), kroimy na drobną kosteczkę (do 5mmm).
Dobrą jakościowo słoninę można kupić w makro. Na 0,5kg słoniny wsypujemy
łyżkę soli i starannie mieszamy. Do garnka wlewamy ćwierć szkalnki wody
i wrzucamy słoninkę. Wytapiamy, mieszając od czasu do czasu. Jak
swarki będą miały lekko złotawy kolor, wrzucamy jabłko lub dwa
(pokrojone w ćwiartki, bez pestek); całą cebulę (nie krojona), 3-5
ząbków czosnku (bez łupin, ale nie krojony) i kilka liści bobkowych.
Kiedy skwarki osiągną pożądaną wielkość i kolor, zdejmujemy garnek z
ognia i dosypujemy przypraw (majeranek lub bazylia, pieprz, tymianek,
cząber, mogą być ze dwa goździki, ziarna jałowca, słowem, co kto lubi).
Jabłka, cebulę i czosnek wyjmujemy.
Smalec można odcedzić przez sito (taki jest najtrwalszy).
Jeżeli chcemy zostawić w nim skwarki i cebulę, to drobno pokrojoną
cebulę wrzucamy pod koniec wytapiania. Przelewamy do słojów lub naczń
kamionkowych. Zastygający smalec mieszamy od czasu do czasu, by
przyprawy i skwarki równo się w nim rozłożyły.
Uwaga:
obecność cebuli skraca trwałość smalcu (poza chłodziarką - do ok. 10 dni).
R.
|