In article <dimkdv$rtm$1@inews.gazeta.pl>,
"ktabaczynski" <k...@w...pl> wrote:

> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:dimk60$jj2$1@proxy.provider.pl...
> > ktabaczynski napisał(a):
> >> Cześć!
> >>
> >> Kiedyś... kiedyś... widziałem jak do jajka (dwóch jajek?)
> >> dodano mąki i czegoś jeszcze i z tego powstała dość
> >> rzadka substancja którą wlano do rosołu i były kluski...
> >>
> >> Jak to się robi?
> >>
> >> ...pomóżcie niedołędze kulinarnemu...
> >
> > Jeśli chodzi Ci o lane kluski, to ja robię tak: do jednego jajka dodaję
> > szczyptę soli, rozbełtuję to i wsypuję 3 łyżki mąki. Mieszam widelcem tak
> > długo, aż powstanie z tego jednolita lejąca się masa gęstości mniej więcej
> > śmietany, którą wlewa się na wrzący rosół (lub inna zupę) albo po prostu
> > do wrzącej wody. Jeśli chcesz mieć większe te kluski, to nie mieszaj w
> > zupie za bardzo, jeśli drobniejsze, to mieszaj przy wlewaniu ciasta.
> > Gotuje się je około 3 minuty.
> > Krótko mówiąc, takie są proporcje na lane kluski: 1 jajo, 3 łyżki mąki,
> > szczypta soli. Gotować 3 minuty.
> > Więcej o lanych kluskach już chyba napisać nie można ;-).

Ależ można można. Na początek -- proporcje e jajek i mąki decydują o tym
jaką odmianę lanych klusek zrobimy.

Władysław