Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.interia.pl!not-for-mail
From: Trefniś <t...@m...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Jaką patelnię lupić?
Date: Sat, 14 Feb 2015 20:50:42 +0100
Organization: private
Lines: 58
Message-ID: <o...@t...home>
References: <54df6b80$0$2186$65785112@news.neostrada.pl>
<o...@t...home>
<660994fs7esw$.njgrxc9vr963.dlg@40tude.net>
<o...@t...home>
<54df778a$0$2209$65785112@news.neostrada.pl>
<o...@t...home> <mbo1mo$ad2$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <o...@t...home>
<s...@f...lasek.waw.pl>
NNTP-Posting-Host: 78.10.134.254
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes
Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable
X-Trace: usenet.news.interia.pl 1423943445 12018 78.10.134.254 (14 Feb 2015 19:50:45
GMT)
X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 14 Feb 2015 19:50:45 +0000 (UTC)
User-Agent: Opera Mail/1.0 (Win32)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:361209
Ukryj nagłówki
W dniu .02.2015 o 20:34 Jarosław" Sokołowski" <j...@l...waw.pl> pisze:
> Trefniś pisze:
>
>> Czytałem już o patelniach ceramicznych zarysowanych, albo nabierających
>> koloru potrawy.
>
> W Usenecie. Też czytałem. Jakby tak pogrzebać, to i o zardzewiałej
> platynie, i o diamencie porysowanym gwoździem, a do tego poplamionym
> sokiem z buraków, że wygląda jak rubin -- też by było.
>
>> Oczywiście to nie twoja patelnia, ale nie mam na razie zaufania...
>> Zwłaszcza, żem fan tych ze stali :)
>
> Rzadko mi się udziela fanowski stosunek do rzeczy. Ze dwadzieścia lat
> temu olśniły mnie garnki nierdzewne -- za to bezwodne gotowanie przede
> wszystkim. Ale nie tylko. Teraz to wszystko dla mnie tak spowszedniało,
> że na garnek emaliowany nawet nie spojrzę. Z patelnią ceramiczną też
> podobnie -- kupiłem i się zachwyciłem. Ale ile można? Mam też wciąż
> się zachwycać ciepłą wodą w kranie?
Spokojnie, Jarosław...
Ludzie do dziś nie potrafią tego, co dla ciebie i dla mnie powszednie.
Powiem więcej - nie potrafią nawet dobrać odpowiedniego palnika, ani
odpowiedniego płomienia pod konkretnym garem (niekoniecznie nierdzewnym)!
Fanem jestem o tyle, że nie używam innych, do czego i ty się przyznajesz.
U mnie to można byłoby nazwać chyba ortodoksją :)
Miałeś "ciepłą w kranie" w formie nierdzewki - zachwyciłeś się się
ceramicznymi.
Do tego stopnia, że zadajesz kłam _wszystkim_ którzy o swoich ceramicznych
nie mówią z uwielbieniem.
Wszyscy mają być zachwyceni jak Jarosław.
Co to marketing potrafi zrobić z człowieka :)
--
Trefniś
|