Data: 2015-02-19 13:12:44
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Trefniś wrote:
> W dniu .02.2015 o 12:32 krys <k...@p...onet.pl> pisze:
>
>> Trefniś wrote:
>>
>>> Zresztą w sklepie też mielonego nie kupujesz zamrożonego!
>>> Ja nie widziałem i nie słyszałem o mięsie mielonym sprzedawanym w stanie
>>> mrożonym, to raczej pewnik.
>>
>> No nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś na pewno było, w kostkach jak
>> masło.
>
> Jeśli za czasów "radosnej" komuny, to ja raczej pamiętem te kostki z
> lodówki - nie zamrażalnika.
Zdecydowanie później. Za współczesnej komuny. Przy okazji poszukam w
zamrażarach z ciekawości.
Dla mnie mięso mielone nie istnieje, kupuję na targu od lokalnego rzeźnika w
postaci "kilo łopatki z tłuszczykiem poproszę".
> A propos mięsa mielonego... Parę lat temu rozbawiło mnie w sklepie mięso
> na tatara w plastikowej kiszce.
> Oczywiście z lodówki (nie zamrażalnika). Na opakowaniu podano
> zastrzeżenie: "Spożywać po obróbce cieplnej!"
No a co się dziwisz - zjadłbyś to na surowo? ;-)
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|