Data: 2002-11-13 23:43:14
Temat: Re: Jest sposób by zapomnieć?
Od: maggie <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
(j...@p...onet.pl) wrote:
> Im bardziej staram się zapomnieć tym częściej "łapie" się na tym,że
> myślę o tej osobie. Czy jest jakiś sposób by zapomnieć?
mysle,ze tylko czas jest w stanie Ci pomoc. na mnie przyjamniej niewiele
rzeczy dzialalo. chyba tylko praca - tak, jak napisal Papik. to fakt,ze
praca mi pomogla przetrwac, a rowniez wiazala sie z otwartoscia na ludzi,
poznawaniem wielu ludzi codziennie.Ale MUSIALAM do niej chodzic,
przyklejac usmiech na twarz, zakladac kiecke i wysokie obcasy - teraz z
perspektywy czasu widze, ze to bylo zbawienne, bo pewnie gdybym mogla nic
nie robic, byloby ze mna kiepsko.
ale i tak uwazam, ze uplywajacy czas jest najlepszym lekarstwem. Juz dawno
ktos powiedzial, ze na wszystko jest w zyciu czas - na placz i zabawe. a
wiec rowniez na smutki, ale w koncu przyjdzie na radosci.
a moze nie staraj sie tak bardzo zapomniec? przeciez jesli to bylo wazne,
to zasluguje na wspomnienia. w pamiec jest selektywna i dodatkowo mamy
tendencje do wybierania tych zdarzen, ktore byly pozytywne. Jesli
przestaniesz walczyc i koncentrowac sie na tym, by nie myslec, moze
pewnego dnia odkryjesz, ze jakos dlugo juz nie myslalas i zyjesz:) u mnie
tak sie stalo. ale uprzedzam, ze musialo minac naprawde duzo czasu.
(a poza tym, powiem Ci cos, co wiem, ze wiesz,ale... - ludzie do siebie
wracaja......)
zycze wytrwalosci:)
pozdr,
maggie
|