Data: 2006-04-03 19:25:58
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:e0r32n$3jg$...@n...dialog.net.pl,
pamana <b...@a...pl> napisał(a):
>> Ludzie, czy wyście powariowali?? Komunia w knajpie?! Kathering?!
>> Kucharka?! Przecież to nie wesele!!! Jeszcze trochę a podróż
>> pokomunijną rodzice będą pociechom fundować ://.
>>
>
> nie przesadzaj ,nawet ja mialm kucharke na kounie a bylo to 20 lat
> temu. z pewnoscia lepiej wynajac knajpe zaplacisz te same pieniadze
> wychodzisz i masz w nosie sprzatanie i dogadzanie kazdemu ,pozatym
> gdzie upchnac cala rodzine?
>
> ostatnio bylam na chrzcie w knajpie.
eee, no chrzest to raczej na pewno był w kościele ;-)
A jeśli chodzi o przyjęcie po chrzcie to nie jest to dla mnie nic dziwnego,
że obolłą po porodzie matka nie ma ochoty ani sił podejmowac gości i ceduje
tą przyjemnośc na knajpę.
pozdrawiam Tatiana
--
Ludzie są zawsze gotowi umrzeć za jakąś sprawę,
pod warunkiem, że niezupełnie dobrze wiedzą, o co chodzi.
/Paul Eldridge/
|