« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2017-10-30 23:48:04
Temat: [OT] Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-30 o 18:50, FEniks pisze:
> Świetne wytłumaczenie dla lenistwa umysłowego - nie uczyć się języków
> obcych w imię godności. Pewnie jeszcze narodowej.
Pewnie masz rację, ale rzecz nie w tym, że Francuzi nie uczą się języków
obcych, ale że czują niechęć do innych języków, niż francuski.
W odróżnieniu od Polaków, którym wydaje się, że wszystko należy wymawiać
po "angielsku", ale w ich swojskim rozumieniu. I mamy takie kwiatki, jak
kerfur a nawet skejp, że o łacinie wymawianej z angielska nie wspomnę. ;)
A gdyby dziennikarze polscy zaglądali do słownika, nie byłoby informacji
o rozgrywkach dywizji (które to rozgrywki przecież nic wspólnego z
wojskiem nie mają) ani konferencji.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2017-10-31 00:00:58
Temat: Re: Kacze cyckiUżytkownik Wiesiaczek W...@v...pl ...
>>>> Może oni nie muszą się snobować na hamerykanów i szanują własny
>>>> język?
>>> Z kontaktów z francuzami mozna wywnioskowac ze maja po prostu
>>> chroniczna niechec do jezyka angielskiego.
>>>
>> A nawet do każdego innego języka nie będącego francuskim.
>>
> I prawidłowo!
> Nie muszą nikomu dupy lizać, żeby się przypodobać.
> Trochę godności nie zaszkodzi.
>
Dokładnie!
Brawo!
A potem przychodzi taka kolacja - Polaków, Marokanczycy, Włosi i
Francuzi.
Wszyscy rozmawiaja po angielsku a francuzom jedna osoba która ang zna
musi wszystko tłumaczyc.
Brawo! W imie godnosci!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2017-10-31 00:00:59
Temat: Re: Kacze cyckiUżytkownik Animka a...@t...wp.pl ...
>> I prawidłowo!
>> Nie muszą nikomu dupy lizać, żeby się przypodobać.
>> Trochę godności nie zaszkodzi.
>>
>>
> Dlatego ja częściej wymawiam nazwę sklepu jako auchan, a nie oszom.
Poprawnie mówi się Oszołom!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2017-10-31 02:17:58
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Animka a...@t...wp.pl ...
>
>>> I prawidłowo!
>>> Nie muszą nikomu dupy lizać, żeby się przypodobać.
>>> Trochę godności nie zaszkodzi.
>>>
>>>
>> Dlatego ja częściej wymawiam nazwę sklepu jako auchan, a nie oszom.
> Poprawnie mówi się Oszołom!
Czasami, w zlości tak mówię o tym chamskim sklepie. a właściwie o
sklepach, bo jest ich pełno.
Np, taki Carrefour urządził się sklepowo w Teatrze Polskim, a tam
pracuje cham na chamie, który nawet nie wie jak ceniony, lubiany był to
teatr.
W wielu przybytkach kultury sa teraz śmierdzące ciucholandy. Fajna
restauracja Crystal zabrana przez IPN. Teraz IPN ma nowa siedzibę, a
brudne i odrapane witryny pustego pomieszczenia straszą.
Toaleta dla ludności przy PL. Unii Lubelskiej sprzedana wietnamczykom na
restaurację. Druga toaleta przy placu Trzech Krzyży (podobno to był
punkt spotkań i uciechy dla pedałow) też jest już restauracją
wietnamską. A jakie sa restauracje wietnamskie to każdy wie. Powinni to
powypirzac na 4 wiatry razem z ciucholandami i zorganizować tam jakieś
kluby dla młodzieży. Ech, szkoda słów. Z dnia na dzień coraz większe
śmieciowisko z kontenerami na śmieci jak prezentacja kultury.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2017-10-31 06:54:24
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Wiesiaczek W...@v...pl ...
>
>>>>> Może oni nie muszą się snobować na hamerykanów i szanują własny
>>>>> język?
>>>> Z kontaktów z francuzami mozna wywnioskowac ze maja po prostu
>>>> chroniczna niechec do jezyka angielskiego.
>>>>
>>> A nawet do każdego innego języka nie będącego francuskim.
>>>
>> I prawidłowo!
>> Nie muszą nikomu dupy lizać, żeby się przypodobać.
>> Trochę godności nie zaszkodzi.
>>
> Dokładnie!
> Brawo!
> A potem przychodzi taka kolacja - Polaków, Marokanczycy, Włosi i
> Francuzi.
> Wszyscy rozmawiaja po angielsku a francuzom jedna osoba która ang zna
> musi wszystko tłumaczyc.
> Brawo! W imie godnosci!
Francuzi są po prostu niezadowoleni z faktu,
że nastąpiła zmiana, bo gdzieś tak ze sto lat temu,
to obowiązującym językiem na tej kolacji byłby francuski.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2017-10-31 10:05:20
Temat: Re: Kacze cyckiKomusze myślenie i tęsknota za komuną.
Dziś teatralna trupa musi SAMA na siebie zarobić jak każdy inny obywatel tego kraju,
który prowadzi działalność zarobkową. Wreszcie skończyła się epoka świętych krów
komuny - ,,artystów". Jandy i inni artyści wszelkiego autoramentu muszą sami ruszyć
d..., bo skończyło się ich finansowanie z mojej kieszeni, przywileje podatkowe,
specjalne konta dewizowe dla pupili władzy, obowiązkowe ,,dopiwniczne" zakupy
bohomazów przez muzea itp. Aktor, malarz, piosenkarz ma sam zdobywać klientelę, tak,
jak to przed komuną było. Nie zdobywa - pada. A nie mi tu wyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2017-10-31 10:11:45
Temat: Re: Kacze cyckiCzyli z nieczytatym mam do czynienia. Oczywiste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2017-10-31 10:51:10
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-31 o 10:11, m...@y...com pisze:
> Czyli z nieczytatym mam do czynienia. Oczywiste.
Ty zaś co sobą reprezentujesz?
Nie rozumiesz nawet podstaw komunikacji. HGW komu odpowiadasz, w związku
z jaką wypowiedzią? Ni z gruchy, ni z pietruchy wyskakujesz z durnym
twierdzeniem, które pasuje akurat do ciebie jak ulał. :D
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2017-10-31 13:11:46
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-31 o 10:05, m...@y...com pisze:
> Komusze myślenie i tęsknota za komuną.
> Dziś teatralna trupa musi SAMA na siebie zarobić jak każdy inny obywatel tego
kraju, który prowadzi działalność zarobkową. Wreszcie skończyła się epoka świętych
krów komuny - ,,artystów". Jandy i inni artyści wszelkiego autoramentu muszą sami
ruszyć d..., bo skończyło się ich finansowanie z mojej kieszeni, przywileje
podatkowe, specjalne konta dewizowe dla pupili władzy, obowiązkowe ,,dopiwniczne"
zakupy bohomazów przez muzea itp. Aktor, malarz, piosenkarz ma sam zdobywać
klientelę, tak, jak to przed komuną było. Nie zdobywa - pada. A nie mi tu wyć.
Też prawda, ale kluby, kawiarnie przecież na siebie zarabiają, a Polska
widocznie ma większy zysk z ciucholandów.
Wszystko się już zeszmaciło.
Jeśli chodzi o Jandę to jej nie toleruję!
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2017-10-31 13:52:35
Temat: Re: [OT] Re: Kacze cyckiW dniu 30.10.2017 o 23:48, Akarm pisze:
> W dniu 2017-10-30 o 18:50, FEniks pisze:
>
>> Świetne wytłumaczenie dla lenistwa umysłowego - nie uczyć się języków
>> obcych w imię godności. Pewnie jeszcze narodowej.
>
> Pewnie masz rację, ale rzecz nie w tym, że Francuzi nie uczą się
> języków obcych, ale że czują niechęć do innych języków, niż francuski.
Jedno wytłumaczenie drugiemu nie przeszkadza, a nawet się wspierają. :)
Tak jak już napisał poniżej Użytkownik cef - Francuzom trudno się
pogodzić z faktem, że to już nie ich język jest językiem międzynarodowym.
> W odróżnieniu od Polaków, którym wydaje się, że wszystko należy
> wymawiać po "angielsku", ale w ich swojskim rozumieniu.
To już trochę przestarzały zarzut, mam wrażenie. Kiedyś może i tak było,
ale teraz, zwłaszcza wśród młodego pokolenia, angielski nie jest
sensacją, którą trzeba by wszędzie się chwalić i wciskać na siłę. A inne
języki obce coraz bardziej popularne, np. taki hiszpański.
> I mamy takie kwiatki, jak kerfur a nawet skejp, że o łacinie
> wymawianej z angielska nie wspomnę. ;)
Jeśli chodzi o nazwy własne i ich wymowę, to nie byłabym taka krytyczna.
Jeśli firmie zależy na tym, żeby nazwa utrwaliła się w oryginalnej
fonetyce, to niech o to zadba np. reklamami. Przecież nie ma obowiązku
znania zasad czytania w każdym najdziwniejszym nawet języku każdej
zagranicznej firmy. Zresztą nie każdy musi chcieć sobie łamać język w
stylu Lerua Merlę. ;) Ale odróżniać go od ryby w ojczystym języku
wypadałoby już.
> A gdyby dziennikarze polscy zaglądali do słownika, nie byłoby
> informacji o rozgrywkach dywizji (które to rozgrywki przecież nic
> wspólnego z wojskiem nie mają) ani konferencji.
Dziennikarstwo w ogóle schodzi na psy. Ostatnio jedna pani prezenterka
podpowiedziała, jak uniknąć wysokich cen masła - otóż wyprodukować je
sobie samemu ze śmietanki (rady w stylu naszych grupowych mądrali).
Miałoby wyjść o połowę taniej i smaczniej. Rozumiem, że sama tego nie
robi, ani tej śmietanki chyba nigdy nie kupowała, ale mogłaby pomyśleć,
że i śmietanka podrożała. To zresztą ta sama prezenterka, która kiedyś
hipopotamy uznała za drapieżniki.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |