Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kefir dobry na wszystko!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kefir dobry na wszystko!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 228


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2018-05-15 16:08:56

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>>> Skoro mleko/kefir mają domieszki chemiczne to jaki jest sens w dolewaniu
>>> do 100 ml kefiru 900 ml mleka co 24h w celu otrzymania napoju o bardziej
>>> szlachetnych walorach ? Przecież fermentacja nie powoduje że otrzymany
>>> kefir ma lepszą jakość bo surowce są zanieczyszczone i to nie zanika.
>> Przemysł mleczarski z reguły używa do fermentacji wyselekcjonowanych kultur,
>> często opatentowanych. Jak już bakterie skończą swoje, robi się im kęsim
>> kęsim w procesie pasteryzacji. A potem dodaje innych, żeby na opakowaniu
>> można było napisać "zawiera żywe kultury bakteryjne". Ale to już statyści
>> -- więc nie da się takiego samego produktu odtworzyć w domu (ani w firmie
>> konkurencyjnej). W przypadku kefiru może nie zawsze tak jest, ale z jogurtem
>> to już standard.
>
> Na kefirze, który akurat mam w domu, są w składzie: żywe kultury
> bakterii i drożdży kefirowych. Nie ocenię, czy to akurat te
> odpowiedzialne za produkcję tegoż kefiru*, czy tylko dodane post factum.
> W każdym razie jakieś wyspecjalizowane kefirowe są.
>
> *bo sama kefiru robić nie będę, także uważam to za wyważanie otwartych
> drzwi.

Też popatrzyłem na bulelkę -- w składzie oprócz meleka jest też mleko w
proszku (czyli coś jakby bardziej) oraz białko mleczne (to chyba jeszcze
bardziej). Ciekawa receptura. A co do tych kultur kefirowych, być może
samo siedzenie w kefirze wystarczy im do załapania się na specjalistyczną
definicję. Jakieś one inne są niż kiedyś -- kiedyś kefir był bardzo "żywy",
to znaczy potrafił diametralnie zmieniać swoje właściwości w ciągu kilku
godzin. Te są bardziej stateczne, konserwatywne rzekłbym.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2018-05-15 19:36:31

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

SŁODKIEGO (tj. nieukwaszonego) mleka. Bo go nie trawi. Albo zły to był dietetyk, albo
słuchacz.
Kefiry, jogurty, twarogi, sery podpuszczkowe - człowiek dorosły jak najbardziej
spożywać powinien.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2018-05-15 19:50:05

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

> Uwaga przybliżam:
> Skoro mleko/kefir mają domieszki chemiczne to jaki jest sens w dolewaniu do 100 ml
kefiru 900 ml mleka co 24h w celu otrzymania napoju o bardziej szlachetnych walorach
? > Przecież fermentacja nie powoduje że otrzymany kefir ma lepszą jakość bo surowce
są zanieczyszczone i to nie zanika.


Gdybyś wykazał nieco wiecej zrozumienia czytając, co napisałam, wiedziałbyś, że tylko
do PIERWSZEGO nastawu kefiru użyłam tego kupnego - do następnych używam resztek
kefiru z poprzedniej porcji WŁASNEGO - a nie za kazdym razem z nowej butelki kupnego.

W kolejnej własnorecznie zrobionej porcji kefiru ilość ewentualnych niepożądanych
substancji maleje w postępie geometrycznym, (czy wiesz, co to postęp geometryczny?),
natomiast zachowane są (przez namnażanie w kolejnych porcjach) kultury kefirowe.
Nie uwazam, aby to było zbyt trudne do zrozumienia dla przecietnie inteligentnego
człowieka, który opanował umiejetność czytania ze zrozumieniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2018-05-15 20:04:12

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Wyważanie drzwi? Takie zdanie wynika stricte z niewiedzy. Sens robienia kefiru w domu
jest ogromny: pomijając brak dodatków (których we własnoręcznie robionym kefirze w
kolejnych porcjach już praktycznie nie ma) - w sklepie kupujesz kefir stary, tj.
więcej niż trzydniowy. Zdecydowanie starszy, niż trzydniowy. Przekwaszony i z
alkoholem w wiekszej ilości niż w domowym.
W zakładzie produkcyjnym nie od razu po ukwaszeniu pakują go w butelki, nie od razu
wyjeżdża do sklepu, w sklepie też nie od razu jest kupiony i może stać tam i kisnąć
nawet miesiąc - dziś kupiłam porcję do zaszczepienia, bo zapomniałam zostawić z
własnego: kupny ma termin ważności do 8 czerwca!!!
A tylko młody, max. trzydniowy kefir, jest łagodny dla żołądka i nie ma ostrego,
nieprzyjemnego, zbyt kwasowego posmaku.
Taki efekt jest możliwy tylko przy robieniu i spożywaniu kefiru z dnia na dzień -
czyli kiedy pijesz świeżo ukwaszony, czyli 24 h po zaszczepieniu.
Spróbuj, zamiast krytykować bez pojęcia o sprawie - tylko wtedy zobaczysz różnicę w
jakości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2018-05-16 02:11:21

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora

On 2018-05-15, Roman Tyczka <n...@b...no> wrote:
> On Tue, 15 May 2018 11:38:30 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> Jedno ale: jak wszyscy wiemy, nie ma nic za darmo. Wiemy też, że
>> produkcja kefiru wymaga jednak odrobine więcej nakładów (etapów
>> procesowych, dodatków etc). Może więc jednak mleko użyte do produkcji
>> kefiru jest odrobinę mniej halo, niż standardowo dostępne? Jakies
>> zsiadłe zwroty, czy coś?
>
> Tego nie wiemy i nikt nie twierdzi, że produkcja kefiru jest darmowa.

Ale ja nie twierdzę, że ktoś twierdzi, że produkcja kefiru jest darmowa.
Jedybe co twierdze, że cos tu nie klika.

> Problem dotyczył nieszczelności w kumatorze akarma. Nawet teraz pomyślałem,
> że jego nick to fragment frazy: "nakarm trolla"?

Akarm się czymś zasłużył w przeszłości co zaowocowało tym, że nie jest
mi dane cieszyć się owocami jego przemyśleń.

> Nie wiem po ile mleko w skupie rolnicy sprzedają, ale z pewnością dużo
> taniej niż w sklepie stoi. U mnie w okolicy rolnik sprzedaje mleko z
> dowozem własnym do domu, ale bierze 3 zyle za litr, więc ten na pewno nie
> traci ;-)

No ale mógłiby jeszcze drożej dla kefiru.

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2018-05-16 02:19:58

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora

On 2018-05-15, i...@g...pl <i...@g...pl> wrote:
> Wyważanie drzwi? Takie zdanie wynika stricte z niewiedzy. Sens
> robienia kefiru w domu jest ogromny: pomijając brak dodatków (których

Sens robienia kefiru w domu widze taki, że ma się pełna kontrole nad
procesem, czytaj, nad tym co wyjdzie, np. teksturą (czy jak to zwał).
Sam proces jest na tyle prosty, że nie jest to żaden problem i czasowe
obciążenie aby sobie zrobić od czasu do czasu.

Rozważanie jest podobne do dawnych dylematów, oddawac filmy do
wywołania, czy wywoływac samemu. Jasne, że taniej i łatwiej było oddawać,
ale to co sie otrzymywało, to niekoniecznie było to co ktos chciał.
Czasami jak ktoś wie jak i lubi pójść o krok dalej to jednak warto
porobic rzeczy o watpliwym z p. widzenia forsy w kieszeni sensie.

Dodatkowo, jak już mowa o jakosci mleka, to przecież dobre też sie da
zdobyć a kefir z takiego dobrego już niekoniecznie.

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2018-05-16 08:36:14

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 15.05.2018 o 16:08, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> Skoro mleko/kefir mają domieszki chemiczne to jaki jest sens w dolewaniu
>>>> do 100 ml kefiru 900 ml mleka co 24h w celu otrzymania napoju o bardziej
>>>> szlachetnych walorach ? Przecież fermentacja nie powoduje że otrzymany
>>>> kefir ma lepszą jakość bo surowce są zanieczyszczone i to nie zanika.
>>> Przemysł mleczarski z reguły używa do fermentacji wyselekcjonowanych kultur,
>>> często opatentowanych. Jak już bakterie skończą swoje, robi się im kęsim
>>> kęsim w procesie pasteryzacji. A potem dodaje innych, żeby na opakowaniu
>>> można było napisać "zawiera żywe kultury bakteryjne". Ale to już statyści
>>> -- więc nie da się takiego samego produktu odtworzyć w domu (ani w firmie
>>> konkurencyjnej). W przypadku kefiru może nie zawsze tak jest, ale z jogurtem
>>> to już standard.
>> Na kefirze, który akurat mam w domu, są w składzie: żywe kultury
>> bakterii i drożdży kefirowych. Nie ocenię, czy to akurat te
>> odpowiedzialne za produkcję tegoż kefiru*, czy tylko dodane post factum.
>> W każdym razie jakieś wyspecjalizowane kefirowe są.
>>
>> *bo sama kefiru robić nie będę, także uważam to za wyważanie otwartych
>> drzwi.
> Też popatrzyłem na bulelkę -- w składzie oprócz meleka jest też mleko w
> proszku (czyli coś jakby bardziej) oraz białko mleczne (to chyba jeszcze
> bardziej). Ciekawa receptura.

W moim jest prostsza - tylko mleko pasteryzowane i te żywe kultury.

> A co do tych kultur kefirowych, być może
> samo siedzenie w kefirze wystarczy im do załapania się na specjalistyczną
> definicję. Jakieś one inne są niż kiedyś -- kiedyś kefir był bardzo "żywy",
> to znaczy potrafił diametralnie zmieniać swoje właściwości w ciągu kilku
> godzin. Te są bardziej stateczne, konserwatywne rzekłbym.

Zależy które. Bywają i takie, które z czasem, jak postoją nieco w
cieple, zmieniają konsystencję.

BTW Pamiętam, że w dzieciństwie, no... wczesnej młodości, jak zależało
mi na zgęstnieniu śmietany, dodawałam do niej soku z cytryny. Efekt był
niemal natychmiastowy.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2018-05-16 08:45:59

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 16.05.2018 o 02:19, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-05-15, i...@g...pl <i...@g...pl> wrote:
>> Wyważanie drzwi? Takie zdanie wynika stricte z niewiedzy. Sens
>> robienia kefiru w domu jest ogromny: pomijając brak dodatków (których
> Sens robienia kefiru w domu widze taki, że ma się pełna kontrole nad
> procesem, czytaj, nad tym co wyjdzie, np. teksturą (czy jak to zwał).
> Sam proces jest na tyle prosty, że nie jest to żaden problem i czasowe
> obciążenie aby sobie zrobić od czasu do czasu.
>
> Rozważanie jest podobne do dawnych dylematów, oddawac filmy do
> wywołania, czy wywoływac samemu. Jasne, że taniej i łatwiej było oddawać,
> ale to co sie otrzymywało, to niekoniecznie było to co ktos chciał.
> Czasami jak ktoś wie jak i lubi pójść o krok dalej to jednak warto
> porobic rzeczy o watpliwym z p. widzenia forsy w kieszeni sensie.

Nie chodzi o forsę. Pewnie, że fajnie jest wyprodukować sobie coś samemu
i na tej grupie nie trzeba nikogo chyba do tego przekonywać.
Podejrzewam jednak, że w przypadku produkcji kefiru oprócz składników
bardzo ważne jest utrzymanie stałej temperatury. Z tym może już być
trudniej w warunkach domowych.
Poza tym piszę tylko z mojego punktu widzenia, bo aż tyle kefiru nie
spożywam, żebym nie dała się zadowolić lokalnym producentom. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2018-05-16 08:58:38

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: d...@g...com szukaj wiadomości tego autora

On Wednesday, May 16, 2018 at 8:45:57 AM UTC+2, FEniks wrote:
> W dniu 16.05.2018 o 02:19, Marcin Debowski pisze:
> > On 2018-05-15, i...@g...pl <i...@g...pl> wrote:
> >> Wyważanie drzwi? Takie zdanie wynika stricte z niewiedzy. Sens
> >> robienia kefiru w domu jest ogromny: pomijając brak dodatków (których
> > Sens robienia kefiru w domu widze taki, że ma się pełna kontrole nad
> > procesem, czytaj, nad tym co wyjdzie, np. teksturą (czy jak to zwał).
> > Sam proces jest na tyle prosty, że nie jest to żaden problem i czasowe
> > obciążenie aby sobie zrobić od czasu do czasu.
> >
> > Rozważanie jest podobne do dawnych dylematów, oddawac filmy do
> > wywołania, czy wywoływac samemu. Jasne, że taniej i łatwiej było oddawać,
> > ale to co sie otrzymywało, to niekoniecznie było to co ktos chciał.
> > Czasami jak ktoś wie jak i lubi pójść o krok dalej to jednak warto
> > porobic rzeczy o watpliwym z p. widzenia forsy w kieszeni sensie.
>
> Nie chodzi o forsę. Pewnie, że fajnie jest wyprodukować sobie coś samemu
> i na tej grupie nie trzeba nikogo chyba do tego przekonywać.
> Podejrzewam jednak, że w przypadku produkcji kefiru oprócz składników
> bardzo ważne jest utrzymanie stałej temperatury. Z tym może już być
> trudniej w warunkach domowych.
> Poza tym piszę tylko z mojego punktu widzenia, bo aż tyle kefiru nie
> spożywam, żebym nie dała się zadowolić lokalnym producentom. ;)
>
> Ewa


Ewo, Szanowni Państwo,

odkryłem również, że ten sam kefir pity z zielonego kubka smakuje o wiele (!!)
lepiej niż z czerwonego. Sam z początku nie mogłem w to uwierzyć ale jednak tak jest.
Kto chce niech sprawdzi. Ilości i jakości bakterii w kefirze sprawdzić nie można a
powyższe tak.

Jeżeli ktoś się nie zgodzi to proszę o swoje spostrzeżenia.

PS:Wypływamy właśnie na głęboki ocean bicia piany i udowadniania sobie absurdu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2018-05-16 09:09:14

Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora

On 2018-05-16, FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 16.05.2018 o 02:19, Marcin Debowski pisze:
> Podejrzewam jednak, że w przypadku produkcji kefiru oprócz składników
> bardzo ważne jest utrzymanie stałej temperatury. Z tym może już być
> trudniej w warunkach domowych.

No właśnie nie. Proces jest naprawdę prosty.

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 23


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Podróby arbuzów.
Niehandlowna niedziela ?
Taro.
Co w zielonym koprze piszczy?
baranina jagnięcina

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »