Data: 2002-12-10 14:04:45
Temat: Re: Kiepska sprawa
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwcia&Pstryk"
> Asiu :) hihi wychodzi na to że szczerość nie jest priorytetem w związkach
a
> wręcz przeciwnie - szczerośc tylko-do-pewnego stopnia. Smutne to...
Tak, faktycznie:( Zastanawia mnie tylko jedno, czy partnerzy tych
osób które prezentują taką postawę są świadome z kim są, że za to wszystko
co wnoszą do związku nie dostają nawet szczerości i czy im to odpowiada.
Wiesz.. jeżeli taka "szczerość" jest kwestią umowy między nimi to jak dla
mnie sprawa jest jasna i idealna. Gorzej jeśli ta druga osoba jest pewna że
ich zwiazek ma mocne podstawy... :(
> Nie jesteście jedyną parą w każdym razie. Chociaż u nas "przesilenie"
> przyszło po traumie jakiej nikomu nie życzę... wolałabym do tego dochodzić
> spokojniej. Ale może wtedy byśmy wcale tacy nie byli?
Czasem lepiej poświęcić dużo by mieć jeszcze więcej ;)
Nie znam Waszej sytuacji więc tak lekko napisałam, mam nadzieję
że Cię nie uraziłam.
>Może to
> przewartościowało nasz związek. Mogliśmy się zaakceptować takimi jacy
> jesteśmy albo siebie odrzucić. Wybraliśmy to drugie... z czego cieszę się
> niewymownie w każdej chwili.
Powodzenia i szczęścia:)
Pozdrawiam
Asia
|