Data: 2002-12-10 14:26:51
Temat: Re: Kiepska sprawa
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tak, faktycznie:( Zastanawia mnie tylko jedno, czy partnerzy tych
> osób które prezentują taką postawę są świadome z kim są, że za to wszystko
> co wnoszą do związku nie dostają nawet szczerości i czy im to odpowiada.
> Wiesz.. jeżeli taka "szczerość" jest kwestią umowy między nimi to jak dla
> mnie sprawa jest jasna i idealna. Gorzej jeśli ta druga osoba jest pewna
że
> ich zwiazek ma mocne podstawy... :(
Mocne podstawy można budować na wielu typach gleby :) I niech każdy buduje
jak umie najlepiej. Dla jednych to będzie utarty, po wielekroć sprawdzony
model, dla drugich - nie.
> > przewartościowało nasz związek. Mogliśmy się zaakceptować takimi jacy
> > jesteśmy albo siebie odrzucić. Wybraliśmy to drugie... z czego cieszę
się
> > niewymownie w każdej chwili.
> Powodzenia i szczęścia:)
no widzisz za szybko pisałam - oczywiscie wybralismy to pierwsze :)
akceptację :)
Pa
Iwcia
|