Data: 2002-09-10 08:32:36
Temat: Re: Kłopot z szfagrem:-(, bardzo, bardzo długie dla wytrzymałych
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorunia" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:alk8a9$mj7$1@news2.tpi.pl...
> Witam wszystkich po przerwie wakacyjnej!!
>
>
> Około miesiąca temu wynikła dość nie miła scysja z bratem
mojego męża.
> Sama już nie wiem, mój mąż się zaciął w sobie i stwierdził
że nie pozwoli na
> takie traktowanie, a ja bym chciała chyba mimo wszystko to
jakoś naprawić i
> zlepić.
Moim zdaniem powinnaś sobie na jakiś czas odpuścić to
zlepianie i piszę to nie w kontekście całej tej sytuacji,
tylko w kontekście twoich relacji z mężem i jego z jego
bratem. Opieram się wyłącznie na własnych odczuciach i moich
stosunkach z bratem i uważam, że jeśli jest w tym jakaś
analogia, to twój mąż powinien mieć decydujące zdanie w
temacie układów między nimi. Myślę, że potrzeba czasu, żeby
ten wasz temat się jakoś ułożył, na dobre, albo na złe i do
tego czasu z twojego punktu widzenia pozostawiłbym sprawę
otwartą z zachowaniem stanu zachowawczego. Temat jest
"gorący" i łatwo popełnić złe kroki. Myślę, że zajmijcie się
tematem dopiero wtedy, gdy nie będzie niebezpieczeństwa
poparzenia się.
Sokrates
|