Data: 2008-05-01 23:46:02
Temat: Re: Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
>>>> Powszechnym nastawieniem do ludzi akceptujących akceptację siebie
>>>> jest NIEAKCEPTACJA otoczenia.
>>>> Wręcz odnosze wrażenie, że ludzie generalnie SIEBIE SAMYCH nie
>>>> akceptują, więc spotkanie z takim indywiduum jak ja powoduje złe
>>>> nastawienie, w najlepszym razie reakcje typu "podnoszę lupę i
>>>> podziwiam" :-)
>>> Dziwne. Ja mam wręcz przeciwne wrażenie - ludzie lubią osoby
>>> zadowolone z siebie, szczęśliwe same ze sobą, i lgną do takich osób.
>>> Na jakiej Ty planecie żyjesz, Ikselko? A może w złym towarzystwie
>>> się obracasz? A może zbyt manifestujesz to swoje "samozadowolenie"?
>>> Zbytnia tego manifestacja zresztą IMO świadczyłaby o czymś zupełnie
>>> przeciwnym do samozadowolenia w tym pozytywnym sensie.
>> Może?
>> Brzechwa to już zauważył wcześniej... ;)
> Spłycasz i upraszczasz, bo nie możesz pokochać siebie.
Większą radość sprawia mi kochanie innych. Taki już nic nie warty jestem...
;(
--
pozdrawiam
michał
|