sweet.graa`l' napisał(a):
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa?
>
> Obrazuje to co si? dzieje, troch? ?atwiej jest zrozumie? otaczaj?cy
> nas ?wiat i teraz podam ci te? bardzo wa?n? rzecz. Na pierwszym roku
> filozofii uczysz si? ?e kolebk? naszej cywilizacji jest Grecja, wiesz
> Sokrates, Platon, Arystoteles.itd; Katolicy bezczelnie k?ami? ?e s?
> kolebk? cywilizacji, bo nie s?, bo na dodatek j? jeszcze niszczyli.
> Katolicy to zawsze byli tylko wrzodem na
> dupie.========================
> TO JEST BARDZO WA?NE.
>
> Warto by wysledzic, od kiedy tak jest, bo Jeszu nie byl
> z pewnoscia wrzodem na dupie swiata.
>
>
> . Ani fundamenty kultury europejskiej nie pochodz? od chrze?cija?stwa,
> ani chrze?cija?stwo nie wywodzi si? z Europy. Powsta?o w Azji
> Mniejszej. Tam mia?o swe ?r?d?a.
> ===
> Generalnie to na Bliskim Wschodzie, ale tez i w Grecji, kt?ra uznawala
> bogow jako ojcow ludzi. Zgoda, wzieli to z Azji Mniejszej.
> W ogle to ciekawe jest, kto i co skad bral, ale ogolnie
> to wszyscy od wszystkich cos biora.
>
>
> Do dzi? aktualne zasady europejskiej kultury zosta?y sformu?owane
> klarownie i w spos?b bardzo dojrza?y w antycznej Grecji.
> ===
> Brat, czytalem to, ale to nie do konca jest prawda.
> Demokracja grecka to raj dla panow..., zreszta tak
> zostalo, ze wojsko i policja chronia glownie bankierow.
>
> Na setki lat
> przed narodzinami Jezusa warto?ci kultury europejskiej by?y gotowe.
> ==
> Nie sadze, bys chcial zyc w Sparcie albo byc niewolnikiem
> bogatych Grekow.
>
>
> Prawda, dobro, sprawiedliwo??, pi?kno - wymieniane w projekcie
> preambu?y - nie s? warto?ciami sformu?owanymi przez chrze?cijan.
> ==
> Owszem, i chrzescijanie dodali swoje, tylke ze sa rozni chrzescijanie.
>
>
> Odkry?a je staro?ytna literatura, teatr, rze?ba, architektura, a jasno
> sformu?owa?a filozofia.
> ==
> Mozesz je przytoczyc ?
>
>
> Poga?scy Ate?czycy jako pierwsi sformu?owali
> te? zasady demokracji bezpo?redniej i cenili cnot? obywatelskiej
> odpowiedzialno?ci.
> ==
> :o)
> Powtarzam, demokracja grecka byla ustrojem,
> w ktorym kwitlo niewolnictwo.
>
>
> Historycznie rzecz bior?c wymienione warto?ci nie s? chrze?cija?skie.
> Pozostaje ewentualnie sprawa ich boskiego pochodzenia, ale w?wczas
> trzeba by si? powo?ywa? na bog?w i boginie greckiego Olimpu.
> ==
> Nikoniecznie greckiego. Mozna tez powolywac si?
> w ogole na s?owo..., ktore ksztaltuje czlowieka i czlowieczenstwo
> w malapoludach :o)
>
>
> Janem Paw?em II, to do Dalajlamy. Ci m?odzi ludzie uwa?aj?, ?e religie
> i ko?cio?y s? dla nich, a nie oni dla ko?cio??w.W projekcie preambu?y
> prawdziwa historycznie jest druga cz??,
> wskazuj?ca "inne" ?r?d?a warto?ci prawdy, pi?kna, dobra i
> sprawiedliwo?ci, a nieprawdziwa cz?? pierwsza.
> ==
> Zgoda, koscioly wykazuja sie nieodniennie
> w s t e c z n i c t w e m duchowym.
>
> Jak to si? w og?le sta?o, ?e chrze?cija?stwo podpisuje si? dzi? pod
> antycznymi warto?ciami, kt?re przez d?ugie lata zwalcza?o ,
> ===
> Wstyd, ale kaplanom brak wstydu.
>
> jako
> poga?skie, a dzi? przypisuje sobie nawet ich autorstwo? I dlaczego
> projektodawcy preambu?y pomijaj? inne fundamentalne warto?ci nale??ce
> do kanonu kultury europejskiej- na przyk?ad wolno?? jednostki?
> ==
> Brat, bardzo na mnie wplynal ten artkul...
> Myslalem nad nim sporo i wyszlo mi,
> ze Europa (UE) boi sie zagrozenia z zewnatrz,
> a zwlaszcza islamu, stad uklony w strone Watykanu.
>
> zdarBrat

To są podstawy które kształtowały następnie dalszy rozwój, oczywiście,
że te podstawy nie były w życiu całkowiecie zgodne, ale masz będąc
obywatelem grecji postawę obywatelską i to wróciło podczas rewolucji
francuskiej, bo kk odebrał ludziom przynależność do narodu, byli
zależni od pana i księdza, a już w grecji będąc jej obywatelem, masz
prawo głosować, mieć prawa, mieć wolność. Niewolnictwo było, ale to
byli obcy, a też mogli z czasem zostać obywatelami, a za kk nie miałeś
praw nawet we własnym kraju. Od rewolucji francuskiej kształtuje
się patryjotyzm, bo ludziom zwrócono prawa, czyli podstawę
obywatelską, którą już mieli w grecji.
A unia nie wspiera kk żeby walczyć z muzemanami, bo by doszło do
tragedii, wojny religinej, próbuje się zarażać muzemanów
obywatelstwem, bo jeśli mieszka we fracji, to może wybrać czy zależy
mu na własnym domu, będąc jej mieszkańcem, czy na fanatyzmach
religijnych. To Aw i reszta chorych katolickich baranów wmawia że
kościół może być zaporą, jak kk będzie zaporą to mam wojne, a narazie
jej nie ma. Kształtuje się podstawy obywatelski i tolerancję
religijną.