Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net!
newsfeed01.sul.t-online.de!newsfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!plix.pl!newsf
eed1.plix.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!new
s.neostrada.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kochana Redakcjo ... ;>
Date: Mon, 01 Dec 2008 20:51:16 +0100
Organization: zzz
Lines: 43
Message-ID: <gh1fk1$qq$1@nemesis.news.neostrada.pl>
References: <ggq337$oea$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ggq6qu$ijb$1@inews.gazeta.pl>
<ggqa6q$16j$1@nemesis.news.neostrada.pl> <ggv15d$bgk$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: clo221.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1228161475 858 83.31.116.221 (1 Dec 2008 19:57:55
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 1 Dec 2008 19:57:55 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:429956
Ukryj nagłówki
Redart; <ggv15d$bgk$1@news.onet.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ggqa6q$16j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > A ja nie jestem kartotekowcem. Mogę oddać swe "wdzięki" komuś niedługo -
> > nie znajduję powodu do odmowy, ale wolałbym to zrobić z jakąś swoją eks.
> > :) Wolę doszlifowywać to co jest, niż tworzyć od nowa.
>
> Czytam sobie, czytam ...
> I tu postanowiłem przystanąć znów ...
>
> Jest takie powiedzenie: nie wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki.
> Zdarzało mi się słyszeć tę kwestię jako argument na poszukiwanie
> kolejnych związków.
Ja bym to ujął trochę inaczej - wchodząc po raz drugi do tego samego
związku kobieta świadomie ryzykuje, że znów się nie uda, że poniesie w
wyniku swojego wyboru koszty emocjonalne, straci czas i *alternatywy* .
W sumie to byłoby głupio usłyszeć po 10 latach takiego związku - "wiesz,
jednak faktycznie nie pasowaliśmy do siebie od pocątku". ;>
Cały problem polega na tych *alternatywach* - "a może" innymi słowy. Coś
co się może spełnić, albo się nie spełni. Przeważnie bezczelnie się nie
spełnia. ;>
W zeszłym roku odrzuciłem myślenie alternatywami i na krótko się z kimś
związałem, i nie żałuję. Przynajmniej nie mam kaca w temacie "a co by
było gdyby ....?"
> Pierwszy raz spotykam się z deklaracją podobną do Twojej:
> 'wolę doszlifowywać'. I osobiście, w kontekście budowania związków, uznaję
> to za duży punkt dla Ciebie ;).
Bo można doszlifować, aczkolwiek będą zgrzyty w temacie oczekiwania
zachowania takiego, jakie było kiedyś.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|