Data: 2018-09-01 11:05:00
Temat: Re: Kolejna odsłona przemocy w PDPS w Ostrowie.
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-09-01 o 08:59, LeoTar Gnostyk pisze:
> Wczoraj, tj. 31 sierpnia, miałem opuścić szpital psychiatryczny w Miliczu i wrocić
do Ostrowiny. Okazało się jednak, że Dom Pomocy zarządzany przez matrioszkę Iwonę
Siemińską zdecydował się mnie nie przyjąć po moim pobycie w szpitalu. A wszystko to
jako rezultat ujawnienia przeze mnie przemocy pracownikôw w stosunku do miedzkańcôw
PDPS. Jak z dawien dawna wiadomo ryba psuje się zawsze od głowy. Cheers!
>
> LeoTar Gnostyk
Coś tu nie tak.. Na jakich warunkach byłeś zatrudniony w tym Domu Pomocy?
|