Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kominek - inwalidzi z wyboru
Date: Sat, 01 Nov 2008 09:11:10 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 52
Message-ID: <geh2v4$l64$1@news.onet.pl>
References: <ge5jv2$280$1@news.onet.pl> <ge6snr$pc7$1@news2.ipartners.pl>
<ge6tgi$psk$1@news2.ipartners.pl> <ge709m$q2k$1@news.onet.pl>
<ge70dr$r9h$1@news2.ipartners.pl> <ge737o$3s0$1@news.onet.pl>
<ge7hgo$nb9$1@news.onet.pl> <ge7i59$pht$1@news.onet.pl>
<ge7j3r$slp$1@news.onet.pl> <ge7lek$4m5$1@news.onet.pl>
<geeka0$1rh$1@news.onet.pl> <geen6u$18sj$1@news2.ipartners.pl>
<geenrf$fe2$1@news.onet.pl> <geeot5$19ms$1@news2.ipartners.pl>
<geep8i$19ns$1@news2.ipartners.pl> <gefeuc$rr6$1@news.onet.pl>
<gegi0d$23g$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: dt.vip-net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1225527076 21700 89.186.1.174 (1 Nov 2008 08:11:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 1 Nov 2008 08:11:16 +0000 (UTC)
X-Sender: j7Brm1LSXl42/8ggSz3kwxYnDXafYV/q
In-Reply-To: <gegi0d$23g$1@node2.news.atman.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.17 (X11/20080922)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:426000
Ukryj nagłówki
cbnet pisze:
> OK.
>
> Z mojego punktu widzenia wykorzystujesz ją penetrując przede
> wszystkim klimaty chore lub co najmniej zaburzone.
>
> Dojrzała osoba buduje siebie poprzez poznawanie siebie
> i rozwój własnego potencjału.
> Ty zamiast tego urządzasz sobie non stop wycieczki w nieznane
> rozpoznając i fascynując się tym co zauważasz.
> Nie rozwijasz siebie, ale rozwijasz swoją wiedzę nt tego co jest
> poza tobą, co nie mieści się w tobie i nie jest związane z tobą.
> W tym sensie dosyć wyraźnie negujesz siebie.
>
> Podchodzisz do tego z dziecięcą naiwnością (niewinnośią?),
> co jakis sposób cię chroni w takich "podróżach".
>
> Ciągle to robisz IMHO.
>
> Przykłady?
> Mógłbym podać nie-jeden, ale nie chce mi się. ;)
>
> OK, niech będzie jeden: pani "atrakcyjna" psycholog.
> Notabene z mojego punktu widzenia gorzej chyba już nie mogłeś
> wybrać, zwykła porażka.
> Klasyczny przykład tego o czym pisałem.
>
Szczerze mówiąc nie pokazałbym się z nią miedzy ludźmi.
Ale kiedy mówiła na tym filmie to była taka.. "weź mnie tu i teraz".
Dlatego powiedziałem że chętnie bym do niej poszedł.
Przynajmniej dałem kobietom z grupy pretekst do dyskusji na temat włosów
na czole rosnących ;]
Ale dzięki że mi wyjaśniłeś bo już wiem o co chodzi i chyba masz racje.
Ale czy neguje siebie?
Chyba negując siebie byłbym w jakimś fatalnym stanie psychicznym... Ja
właśnie na swoich mocnych stronach opieram swoje poczucie bezpieczeństwa.
Ale wiem że faktycznie mógłbym bardziej się skupić na bardziej aktywnym
rozwoju, typu próbować wielu różnych sportów na przykład.
Chyba że znowu źle to rozumiem..
Poznawanie siebie.. Powiedz mi co dokładnie przez to rozumiesz bo teraz
stało się to dla mnie nieoczywiste. Poznawanie siebie w konfrontacji z
innymi czy pasywny wgląd w siebie?
Jestem pewny jednego, staram się uciekać przed cechami które przejąłem
od ojca a ktore u niego postrzegam jako wybitnie negatywne, utrudniające
życie i przebywanie z innymi. W takich chwilach nienawidze jego i siebie
zarazem, jego za to że tak mnie "zaprogramował", siebie za to że nie
potrafie tego zastąpić czymś pozytywnym.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|