Data: 2020-07-08 09:03:07
Temat: Re: Kompostownik murowany
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
collie <c...@v...pl> wrote:
> W dniu 8.07.2020 o 1:22, XL pisze:
>
>>>>> Wentylacja z każdej strony. I żeby spód nie był wybetonowany, jak to
>>>>> niektórzy robią.
>>>>
>>>> Mam wybetonowany i sobie chwalę.
>>>
>>> Kto głupiemu zabroni? Sobie chwalić. Tylko dżdżownice
>>> i inne tałatajstwo ze Śródziemia sobie chwali jakby mniej.
>>
>> Nie widzę, aby narzekały. Jest ich pełno. Mają hektar tylko dla siebie. Nie
>> żałuję im.
>
> To nie to samo. W kompostowniku zawsze smaczniej. Dla dżdżownic.
Sorry, wystarczająco pracuję dla dobra dżdżownic, nie mam wyrzutów
sumienia.
> Zwłaszcza amerykańskich. Podobnie jak z cudzymi żonami. Każda
> żona o tym wie. Zwłaszcza gdy ma męża.
Mój siedzi we własnym kompostowniku i nie odwiedza cudzych. Jeśli o to
chodzi, bo nie wiem, czy.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
|