Data: 2011-12-21 22:47:17
Temat: Re: Kompot z suszu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 21 Dec 2011 23:00:40 +0100, Justyna Vicky S. napisał(a):
> Często tez dodawałam połówkę wyszorowanej cytryny.
Dla mnie to jest wręcz konieczne, nadaje kompotowi orzeźwiający smak i
aromat.
I suszone brzoskwinie.
Oczywiście wszystkie owoce myję i moczę przed gotowaniem, gotuję w wodzie,
w której się moczyły, razem z połowką cytryny. I nie za długo, aby się nie
rozpadły.
Czasem dodaję czerwone wino, tak 1/5 obj.
Kompot jest słodki, bardzo esencjonalny, ciemnobrązowy, owoce po namoczeniu
stanowią ponad połowę objętości całości. Podaję go razem z nimi, w
kompotierkach, raczej jak deser niż napój - owoców musi być w nich dużo i
te brzoskwinie, morele, jabłka, gruszki i śliwki są świetne do wyjadania.
--
XL
|