Data: 2010-01-31 10:17:40
Temat: Re: Komputer i decyzje
Od: "Reda rt" <p...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:96abda30-cbe1-4d25-96a8-451de260c944@3g2000yqn.
googlegroups.com...
>Nauka baranie jest deterministyczna dlatego wykluczyła wolną wolę, ale
>co ciekawe, każdy z tych naukowców, najpierw podjął wybór, decyzję w
>jaki świat wlezie, w jaką teorię, czego niestety nie zauważył, że my
>najpierw wybieramy sobie świat, a dopiero później szukamy uzasadnień.
>I była na ten temat dyskusja z von Braunem, gdyż nie tylko ja
>wykazywaliśmy, że wybór odbywa się na zasadzie wartości, gdyż nie
>jesteś w stanie wybrać gdy nożem oberwiesz w łeb , to żeby nie
>krwawić. Wiesz jak zwiążesz człowieka i zrzucisz z przepaści, on nie
>ma wyboru nie spaść, za to zanim go zwiążesz, on może się bronić lub
>być uległy.
Ok, zgadzam się z Tobą i z vonBraunem.
Ze sobą też ;)
Moim zdaniem jest trochę tak jak napisał Chiron
- sprzecznośc jest w modelach i 'wartościach',
które chcemy z nich wyciągnąć.
To bardzo moze i dziwne i sprzecznie brzmi, ale dam se spokój
z tłumaczeniem ;)
Moim zdaniem ani sięobejrzymy, a się okaże,
że maszyny "cierpią"/"mają świadomość" itp.
A to, czy nośnikiem będą tu struktury biologiczne,
czy coś 'sztucznego', czy jakieś hybrydy
- to będzie miało znaczenie drugorzędne.
I tu i tu będziemy mocno ograniczenie
w kwestiach 'co z tym zrobić'. Tak jak dzisiaj
jestesmy bezradni wobec problemów psychiatrycznych
jak i wobec nawalajacej elektroniki.
Będziemy mieć zawsze duży opór, by przyznać,
że maszyny nie są słabsze - ale to jużjest
problem antropocentryzmu. Będziemy się
bronić przed uznaniem pewnych spraw, tak samo jak
bronimy sięprzed uznaniem odpowiedniego statusu
i 'wagi cierpienia' u zwierząt. Traktujemy je instrumentalnie
- inaczej niż siebie.
Ale jak w tej reklamie: 'skoro nie widać różnicy, to po
co przepłacać ?' Brzytwa Ockhama za jakiś czas
sprowadzi różnicę w 'zachowaniach' między maszynami
a ludźmi do 'niuansalnych' a nie 'fundamentalnych'.
|