Data: 2006-06-22 11:58:03
Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:e7dv04$kio$8@nemesis.news.tpi.pl...
> ** flower wrote:
>
> >>> Jednak masz kłopoty z logiką. Tożsame to znaczy wynikające jedno z
> >>> drugiego, w obie strony, a program o zdrowym odżywianiu nie musi
> >>> być o gotowaniu.
>
> >> Gotowanie w pojęciu ogólnym - kuchnia, gotowanie, dieta <- potocznie
> >> "gotowanie".
>
> > No toż właśnie Ci piszę: w tożsamości wynikanie ma być w OBIE strony.
>
> OK. Użyłem złego słowa.
>
> > Jak coś jest o zdrowym żywieniu, to niech ci będzie, jest o
> > gotowaniu, ale jak coś jest o gotowaniu, to nie musi być o zdrowym.
>
> OK. Ale właściwie jaki, *najmniejszy*, związek Twoje czepialstwo ma z
> tematyką grupy, w sensie z dyskusjami o kuchni itp.?
Moje? To ty się czepiłeś, nie wiedzieć czemu, Kuronia, że na pewno nie wie
co się powinno jeść, i nie powinien się w TV w programach kulinarnych
pokazywać, bo nie lubisz grubasów. A ja nie lubię takich jednoosobowych
wyroczni - bo IM się nie podoba.
A nie, przepraszam, dyskwalifikowało go że gotował mięso przed smażeniem.
Dziwne że nie wiedziałby tego, to po pierwsze, a po drugie - kołacze mi się
po głowie przepis w którym tak się robiło. Coś z kuchni azjatyckiej?
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|