Data: 2006-06-22 12:21:18
Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
news:e7dvjn$ahc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Krojenie czuszki w rekawiczkach jednorazowych to faktycznie jakis farmazon
> kompleny... jednak zapewne chozilo mu o to zeby pozniej nie zatrzec sobie
> oczu pozostalosciami na rekach/palcach...
To wcale nie jest głupie. kiedyś kroiłem zwykłą ostrą Bronowicką - wymyłem
ręce, ale w nocy zatarłem sobie oczy, ileż do rana się wycierpiałem. Żona
okłady z rumianku robiła, jak po spawaniu z pekniętym szklem w masce... Ból
jakby pod powiekami szczotkami druciamymi jeździl.
|