Data: 2012-07-20 18:04:40
Temat: Re: Kuwertura dobra?
Od: Bożena <newsowe@__gmail.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1by8ggt6xors4$.vickgynephc9.dlg@40tude.net...
|
| No własnie, a ja chciałabym. Marzy mi się tort czekoladowy z takimi
| zawiajasami z temperowanej czekolady na wierzchu... Za chiny ludowe mi nie
| wychodzi temperowanie sklepowej - a w końcu nawet już ten blat granitowy
| mam, to mogłabym wykorzystać :-/
Sklepowa tabliczkowa się nie nadaje do tego typu zabaw, bo ma zbyt mało
masła kakaowego. Przynajmniej tak mi wytłumaczyła babeczka-chocolatier, gdy
ją o to zapytałam.
A propos domowego czekoladowania, to temperaturę w pomieszczeniu musisz mieć
ok. 19-20C, gdy jest cieplej czekolada inaczej się zachowuje. I bardzo,
bardzo uważaj, żeby podgrzewając nie przegrzać - to naprawdę chwila moment
:/ - max. 45C.
A propos temperowania, to małe ilości można temperować bez rozsmarowywania
po blacie. Wystarczy podgrzać w misce nad parą (w wodzie łatwo przegrzać) do
45C, potem miskę wstawić do wody z lodem, schłodzić do 27C i znów podgrzać
nad parą do 28-32C - temperatura koncowa zależy od rodzaju kuwertury.
Koniecznie muszą być 3 etapy (także na blacie) - cieplo, zimno i znow
cieplo, to jest związane z różnymi rodzajami kryształów, które powstają i
które się topią w różnej temperaturze i mają różne właściwości.
Jeśli będziesz chciała wypróbować czekoladki, to do czekoladek dobrze się
nadają silikonowe foremki do lodu - łatwo potem się wyjmuje :)
Najdziwniejszą, ale bardzo bardzo smaczną czekoladką, jaką jadłam, była
czekoladka z gorzkiej czekolady z nadzieniem z wasabi :) Zadziwiająco udane
połączenie :)
Bożena.
|