Data: 2017-05-30 12:56:41
Temat: Re: Kwiatki i pszczółki.
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:00c87a64-c518-44d5-8323-4ade294f6eda@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 29 maja 2017 22:36:41 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu poniedziałek, 29 maja 2017 18:40:35 UTC+2 użytkownik Ikselka
> > napisał:
> >> Lord Gender <r...@g...com> wrote:
> >>> Wiemy burak nie rozumie co to bezinteresowna pomoc, o taki Rydzyk jak
> >>> pomaga to znika kasa na stocznie, na poziomie egocentryzmu jesteście.
> >>>
> >>
> >> Tępoto - można PO PROSTU zebrać pieniądze, jeśli się chce pomóc. Nie
> >> trzeba
> >> przepuszczać ich przez studio tatuażu. To jest pomoc dla gabinetów
> >> tatuażu,
> >> a nie protest czy pomoc ofiarom terroru.
> >> Głupi, dziecinni, LENIWI ludzie.
> >
> > Chodzi o to, żeby im dać marchewkę i "poczucie wyższości", że pomogli.
>
> No i znaczek ba tablicy - żeby inni widzieli.
>
> > Motylek jest tym "daniem twarzy" - świeckim rytuałem który "odpuszcza"
> > im wstyd.
> >
>
> Pscółka, pscółka.
> W przedszkolach są też inne fajne znaczki.
No ale dzięki temu poprawia się ludziom humor. Doceń to...
====================================================
=========
Na jednej z ekranizacji "Wehikułu czasu" bohater przenosi się do dalekiej
przyszłości i tam zastaje zdegenerowaną ludzkość, która podzieliła się na 2
gałęzie: jedni to roślinożerni Eloje, a drudzy- mieszkańcy podziemi, którzy
hodują Elojów na mięso. To Morlokowie. Bohater pyta Elojów, dlaczego budują
tyle małych wiatraków- po co to? Na co oni odpowiadają, że czasem któryś z
Elojów znika i już nie wraca- a oni budują dla niego wiatrak, z szacunku dla
jego pamięci. Czyżby Europejczycy przekształcili się w Elojów?
--
Chiron
|