Data: 2006-03-22 23:08:23
Temat: Re: Majonez a ptasia grypa
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dvskvd$jj$1@inews.gazeta.pl...
> In news:cndo06uos52o$.15bnobxq5ez7g.dlg@40tude.net,
<ciach>
>Można nie wychodzić z domu, co jest bezpieczniejsze niż chodzenie
> po ulicy, po której jeżdżą samochody.
No, no ostatnio słyszałm, ze facetowi ciężarówka w jechała do domu i o mało
co go na łóżku nie uprała, a jakieś 15-20 lat w moim mieście obraz spadł ze
ściany i zabił śpiącego w swoim łóżku gościa, więc dom też nie jest
bezpieczny. ;-)
> Chcesz tak żyć? Ja nie. Za histerię dziękuję, poproszę jajko z majonezem.
Ja tam miałam dziś hardcore - jajka sadzone z płynnym żółtkiem do frytek
(frytki obowiązkowo pieprzone, solone i odrobine paprykowane) - mniam.
Zabaczymy co mnie pierwsze zabije - cholesterol czy ptasia grypa. LOL
Pozdrawiam,
Akulka
|