Data: 2002-12-30 08:07:11
Temat: Re: Mam plaster
Od: t...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> On Sun, 29 Dec 2002 21:06:02 GMT, "Art(Gruby)"
> <Art[Gruby]@icbleu.org> wrote:
>
> >Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
> >
> >>dostalam niewielki ale ciezki plaster miodu i chce ten miod!!!!!!
> >>a tu wosk pszczeli sie czepia jak niepoterz koafiury
> >>
> >> na razie ja do tego miodu jak pies do jeza.
> >>
> >>pomocy-ratunku, chce miod, a woskiem to se natre mebla jakiegos,
> >>byleby mi sie rozdzielio, bo na razie po oblizaniu miodu musze
> >>sobie z zebow zdrapywac wosk...co z zycie ;))
> >>
> >>Trys
> >>K.T. - starannie opakowana
> >>
> >Dlugim , ostrym podgrzanym nozem odetnij "face" tego plastra i
> >poczekaj az miod splynie...
> >Spytaj Bozenki z Wilna - potwierdzi...
> >;-)))
> >Art.
> >Art(Gruby)
> >Abyssus abyssum invocat.
>
> sprobuje. Bozenka w Wilnie i jeszcze bedzie jakis czas
> Ta,
>
> Trys
> K.T. - starannie opakowana
>
>
> -----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
> http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
> -----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
Witam!
U mnie w domu dawniej robiło się tak: plastry do michy, micha na kuchnię-
podgrzany miód idzie na spód, wosk do góry wyjmowało się łyżką cedzakową albo
durszlakiem. i już. Potem Ojciec pożyczał wirówkę i wtedy trzeba było nożem
obcinać powierzchnię plastra i do wirówki.
Kłaniam się
Michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|