stefan <s...@w...pl> wrote:
> W dniu 2018-06-29 o 09:11, Trybun pisze:
>> W dniu 2018-06-26 o 21:55, XL pisze:
>>> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>>>> W dniu 2018-06-25 o 21:54, XL pisze:
>>>>>> To może jakiś wadliwy egzemplarz.
>>>>> Wielce autoryzowany serwis Bosch w Wawie przy Kotsisa stwierdził, że
>>>>> zbyt
>>>>> intensywnie używałam.
>>>>> Robot o mocy betoniarki raptem z 15-20 razy zagniótł wolne ciasto na
>>>>> chleb
>>>>> lub pierogi, z max. 1-2 kg mąki i to jest ,,zbyt intensywne" używanie.
>>>>> LOL
>>>> Bezczelne typki.. Ale to dotyczy współczesnego Boscha?
>>> Nie, przedwojennego :->
>>> A ja jestem Eugeniusz Bodo. :->
>>> https://m.fotosik.pl/u/mazam/album/1114753
>>
>> To się nie masz co dziwić. I lepiej zapomnieć o nazwach starych
>> rzetelnych firm przy zakupie nowych urządzeń. W ramach kapitalistycznych
>> konsolidacji prowadzą już inną politykę, i ta polityka na pewno nie
>> polega na tym aby klientowi robić dobrze.
> Najlepiej robi tylko rękodzieło... :) :)
> pozdr
> Stefan
>
>

Na tym się właśnie u mnie skończyło. Wyleczyłam się z marzeń o porządnym
zagniataczu do ciasta, ALE - uwaga! - nie mogąc jednak przejść na ręczne
pranie (he he) po awarii pralki kupiłam nową, tanią pralkę, jakiś Samsung,
za całe 1050 zł, z zamiarem używania jej góra pół roku czy rok i co?
Pracuje bezawaryjnie już chyba z 6 lat i ani myśli się zepsuć. Ha :-)
Natomiast odkurzacze po doświadczeniach z najdrozszymi i z górnej półki
niezmiennie kupuję już tylko tanie z Zelmera, byle miały filtr hepa. I tak
wolę wymienic odkurzacz częściej, nawet bez awarii.


--
XL