Data: 2017-09-25 16:56:31
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 23.09.2017 um 18:30 schrieb Animka:
> W dniu 2017-09-23 o 12:14, Wiesiaczek pisze:
>> https://spolecznosc.fly4free.pl/blog/3079/minsk-bial
orus-bez-wizy-relacja-informacje-praktyczne/
>>
>>
> Jak nie pola i lasy to kołchoz.
> Kopiec to taki sam jak u nas śmieciowy, czyli teraz pomnik AK przy
> Czerniakowskiej.
Apropos Białorusi, to byłem tam 3 tygodnie temu. Konkretnie w Grodnie i
w okolicach Kanału Augustowskiego. Niestety tylko 3 dni, ale
skorzystałem z ruchu bezwizowego.
Na pierwszy rzut oka jest tam pełna kultura. Zarówno na drogach, jak i w
sklepach czy restauracjach. Kierowcy zatrzymują się przed pasami, na
ulicach czysto, nawet bardzo czysto. Polska mogłaby się wiele od
białorusinów nauczyć. Nawet Łukaszenka się dobrze prezentuje w TV jak
opieprza dyrektora kołchozu za złe ustawienia maszyn żniwnych,
powodujących straty. Ale on się nawet na tym zna, bo rolnik z
wykształcenia. Porównując do Kaczyńskiego, czy innej Pawłowicz...
Jakie tam są ceny masła, nie wiem. Woda mineralna kosztowała podobnie,
jak w Polsce. Za to paliwo prawie grosze: nie pamiętam dokładnie, ale
chyba coś koło 1 rubla za litr, czyli < 2zł.
Waldek
|