Data: 2017-09-28 02:15:40
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-09-27 o 11:38, Trybun pisze:
> W dniu 2017-09-26 o 19:29, Animka pisze:
>>
>>>>
>>>
>>> Z dużą dozą prawdopodobieństwa - NIC, ale odwróciłbym pytanie -
>>> Ikselka zaleca ufność Kościołowi (instytucji która twierdzi że bez
>>> jej pośrednictwa nie ma dostępu do Boga) - to lepsze niż zaufanie
>>> sobie samemu, swojemu instynktowi, rozumowi?
>>>
>> To drugie jest lepsze. Ja ufam sobie i swojej intuicji.
>> Kościół mam w domu. Każdy ma kościół w domu. To jest Nasza Świątynia.
>> Do kościoła to się chodzi, bo się chodzi.
>>
>
> Też myślę że raczej droga do Boga nie prowadzi przez świątynie.
>
Tutaj piękny kościół z pięknymi malowidłami-obrazami zamknięto, a
wybudowano drugi obok . Bez obrazów. Taki okragły kościół. Naokoło samo
zelaztwo (rzeźby z odlewu), nad ołtarzem żelastwo. Nie ma na czym oka
zawiesić, chyba, że na Przenajświętszy Sakrament.
--
animka
|