Data: 2017-10-16 23:45:55
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
samya <s...@p...onet.pl> wrote:
> Trzeba tez zwrocic uwage jaki rodzaj tluszczu zawiera maslo,
Ha - tylko jeden raz kupiłam masło z wyszczególnieniem ,,83 % tłuszczu
MLECZNEGO" - i kurczę już nie mogę na nie trafić, nie pamiętam firmy, bo
kupiłam w pośpiechu i potem mj ktoś w domu wyrzucił papierek do śmieci. No
tragedia.
> bo zdarzaja
> sie domieszki roslinnych (i nie mam tu na mysli tzw. "miksow", tylko
> maslo 82 lub 83%).
Piszą na opakowaniach np. ,,82 % tłuszczu". To ewidentna furtka do
fałszerstw. Należy się liczyć właśnie z zawartością tłuszczu roślinnego, a
kij wie, czy aby nie smalcu, utwardzonego tłuszczu kokosowego, wołowego lub
oleju :-(
> Najchetniej kupuje takie, ktore ma informacje, ze
> zawiera tluszcz wylacznie mleczny, co oczywiscie nie gwarantuje, ze tak
> jest w rzeczywistosci.
Ano nie. Ja od wieeelu lat kupuję ,,Łaciate Ekstra" lub ,,Masło ekstra z
Końskich" - a do kulinarnych celów klarowane w kubełku ,,Mlekovita". Trwam
przy nich, choć wiem, że to zupełnie bez sensu - w kazdej chwili spodziewam
sie zawodu.
--
XL
|