Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Maszynka do makaronu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Maszynka do makaronu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2016-01-30 23:02:47

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: XL <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:00:39 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
> W dniu 2016-01-27 o 20:12, XL pisze:
> > W dniu środa, 27 stycznia 2016 01:42:41 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
> >> W dniu 2016-01-26 o 20:54, XL pisze:
> >>> W dniu wtorek, 26 stycznia 2016 19:01:58 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> >>>
> >>>> Makaron z dwóch szklanek mąki na początek - pierwsza próba i pelny sukces. Już
się suszy w suszarce do grzybów :-D
> >>> Zdjęcie telefonem pstryknięte, niedoświetlone - nie miałam głowy do ustawiania
lampy i blendy:
> >>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/efd01e7c8b4811c6
> >>> Już prawie całkiem suchy, bo cienki. No, może troszkę jeszcze niech wyschnie,
dla pewności. Do niedzielnego rosołku będzie jak znalazł.. Teraz ósmą bezę na tort
Dakłas będę "zarabiać", mam albowiem fazę na bezy (też na zapas) - jajek jakoś mało
poszło ostatnio, więc nadmiarowe zagospodarowuję, bo zaraz będą następne - żółtka w
makaronie, a białka do bezy :-) :-)
> >>>
> >> Mniam mniam! Pozazdrościć.
> >> Te wędzone karpie i miod z wlasnej pasieki to tez Twoje zdjęcia?
> >>
> > Wszystkie zdjęcia na Fotosiku są moje = moich (i MŚK oczywiście) "wyrobów" :-)
> >
> Super żarcie. Ja to leniwa się zrobiłam. Czasami tylko schab albo ciasto
> upiekę.
>

Ja mam odwrotnie - kiedyś nic, bo niczego nie umiałam (wszystkiego nauczyłam się
sama),a dziś chciałabym WSZYSTKO, tylko że siły mi szwankują 3-|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2016-01-30 23:02:50

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 22:54, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:00:39 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>> W dniu 2016-01-27 o 20:11, XL pisze:
>>> W dniu środa, 27 stycznia 2016 01:35:32 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>>>> W dniu 2016-01-26 o 18:36, Trefniś pisze:
>>>>> W dniu .01.2016 o 17:11 XL <n...@g...com> pisze:
>>>>>
>>>>>> W dniu piątek, 22 stycznia 2016 22:43:18 UTC+1 użytkownik Trefniś
>>>>>> napisał:
>>>>>>
>>>>>>> Marcato to marka, nie sądzę, żebyś miała problemy.
>>>>>>> Między płytkami wykrawającymi, po stronie wyjściowej, są takie "pazury"
>>>>>>> wydłubujące wycięte nitki makaronu.
>>>>>>> Powinno działać dokładnie jak oczekujesz.
>>>>>> DZIAŁA! - dokładnie jak oczekiwałam - HURRA :-D
>>>>> Marcato :)
>>>>> Włosi od "zawsze" używają maszynek, a to chyba włoska firma.
>>>>>
>>>>> (...)
>>>>>> Prawdę mówiąc przemyśliwuję nad tym nierównym cięciem: a jakby tak
>>>>>> przepuścić rozwałkowane ciasto najpierw przez krajacz do wstążek, a
>>>>>> potem tę wstępnie pokrojoną wiązkę trzymaną w ręku od razu "puścić'
>>>>>> przez drobny krajacz? Na pewno wyjdzie krzywo jak ta lala :-) W tej
>>>>>> wariacji jednak wykluczone są krótkie kawałki ciasta makaronowego,
>>>>>> trzeba będzie nitki kroić na krótkie odcinki już ręcznie.... Szkoda na
>>>>>> to czasu chyba :-))
>>>>> Moim zdaniem wystarczy zachować odpowiednią proporcję dla problemu
>>>>> (banalnego) :)
>>>>> To przecież "czary" nad makaronem, by "domowość" była widoczna od razu.
>>>>>
>>>>> Wydaje mi się, że dla zachowania takiego efektu wystarczy 5..10%
>>>>> ciasta pociąć nierówno.
>>>>> Nierówno to wcale nie znaczy cieniej - jako dziecko specjalnie
>>>>> szukałem tych grubszych makaroników :)
>>>>>
>>>>> Zauważ, że domownicy doskonale wiedzą, jaki to makaron. Podrasować
>>>>> warto tylko makaron dla gości.
>>>>> Ale tym też wystarczy pochwalić się maszynką, podczas następnych wizyt
>>>>> będą doskonale wiedzieć
>>>>> "u XL-ki wyłącznie makaron domowy".
>>>>>
>>>>> Starałem się być ostrożny z tym cięciem, nawet o tym napisałem wyraźnie!
>>>>>
>>>> A tę maszynkę jak widzisz? Lipa czy nie?
>>>> http://allegro.pl/maszynka-do-makaronu-ciasta-tytoni
u-hoffner-3w1-i5153090793.html
>>>>
>>> Poiem tylko, że TAKĄ własnie miałam. Niestety.
>>>
>> Czyli na tanie nie ma co wydawać pieniędzy.
>>
> Nie chodzi o kryterium ceny, tylko ryzyka. Sprawdzona marka to większa gwarancja
niż nonejm. Bo w sumie te hoffnery czy inne to nonejmy, naśladujące Marcato. I ja
TERAZ dokładnie to wiem.
>
Oczywiście.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2016-01-30 23:05:38

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .01.2016 o 22:43 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:

> W dniu 2016-01-30 o 22:21, Trefniś pisze:
>> W dniu .01.2016 o 22:06 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>>
>> (...)
>>> Zaciekawiło mnie to cięcie kawy (:D) i dlatego podałam linka. Jeśli
>>> chodzi o tytoń to zastanawiałabym się skąd te liście tytoniu
>>> wytrzasnąć. To nierealne.
>>
>> Z tą kawą to jakaś bzdura :)
>> Ziarna nie zmieściłyby się między tarczami.
>>
>> Cięcie tytoniu zaś to bardzo konkretny problem w Polsce. Są do kupienia
>> zarówno liście w całości, jak i już pocięte. I tu obawiałbym się
>> maszynek używanych, mogą być mocno zużyte, o pokiereszowanych tarczach
>> tnących, bo mogły ciąć hurtowo całe setki kilogramów tytoniu.
>> Akcyza na wyroby tytoniowe jest wysoka, ludzie oszczędzają sami
>> nabijając papierosy. Łamiąc przy tym prawo i marnując zdrowie!
>>
> Często sama nabijam. Tytoń do robienia papierosów jest bardziej podobny
> do tytoniu niż papierosy, w których jest na ogół ten sam, jakiś oszukany
> tytoń.

Mówisz o fabrycznym tytoniu do nabijania gilz, z opłaconą akcyzą i
sprzedawanym oficjalnie.
Tu sprzedają tytoń "prosto z pola", a policja na nich poluje (mało
skutecznie i raczej na hurtowników).

Trochę głupio o paleniu w kontekście problemów zdrowotnych, ale dla mnie
lekkim szokiem było przejście na fajkę, a po pewnym czasie porównanie z
papierosami. Papierosy są obrzydliwe, głównie z powodu bibułki, która
zwyczajnie smakuje palonymi szmatami (ale to odczuwają fajczarze, nie
"papierośniki").

Palenie jest szkodliwe i żałuję, że zacząłem!

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2016-01-30 23:12:47

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 22:59, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:51:35 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>> W dniu 2016-01-30 o 22:45, XL pisze:
>>> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:00:39 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>>>> W dniu 2016-01-27 o 19:19, Trefniś pisze:
>>>>> W dniu .01.2016 o 19:05 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>>>>>
>>>>>
>>>>> (...)
>>>>>
>>>>>>> Gwarancji nie dam, ale chyba można tej maszynce dać szansę.
>>>>>>>
>>>>>> Dzięki.
>>>>>> Jeśli chodzi o ilość jajek to wolałabym nie jeść makaronu niż robić
>>>>>> go z 10 jajek :-)
>>>>> Nabierzesz doświadczenia z tą maszynką :)
>>>>>
>>>>> Hasłowo 10 jajek na kilogram mąki, ale część tych jajek zastępuje się
>>>>> zwykle wodą.
>>>>> Chodziło o pokazanie "suchości" masy - takie ciasto wyrabia się
>>>>> rzeczywiście dość ciężko.
>>>>> Wbrew pozorom, nawet jeśli ktoś wyrabia ciasta maszynowo, po pewnym
>>>>> czasie ma odpowiednią konsystencję "w palcach" :) I w palcach właśnie
>>>>> będziesz miała pamięć tej konsystencji ciasta, odpowiedniej dla swojej
>>>>> maszynki.
>>>>>
>>>>> Jeśli zdecydujesz się na zakup, namawiam do podzielenia się opinią z
>>>>> grupą.
>>>>>
>>>> Nie kupię tej maszynki i narazie żadnej.
>>>>
>>> Szkoda. ja chyba kupię - córce :-)
>>>
>> Tyle makaronu robisz
> No nie, nie robię AŻ TAK dużo - planuję używać maszynki także do wałkowania ciasta
na pierogi i chrust :-))
>
>> to nie musisz córce maszynki kupować. Daj jej
>> makaronu :-)
>>
> Taki mam zamiar - w najbliższą sobotę jadę do Warszawy. Tyle że znam przyszły bieg
wypadków - córka kiedyś będzie chciała ode mnie MOJĄ maszynkę, więc wolę to uprzedzić
:-D
>
Aha, córka mieszka dużo dalej od Ciebie. Maszynka jej się przyda. W
jakiej miejscowości mieszkasz?

Ja to lubię takie różne udododnienia w kuchni, ale i elektroniczne w
mieszkaniu też.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2016-01-30 23:16:25

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .01.2016 o 22:51 XL <n...@g...com> pisze:

(...)
>> A jak pisałem, do rosołu wygląda nawet lepiej. Spaghetti i podobne
>> lepiej
>> robić na fabrycznym makaronie z semoliny, niż na jajecznym domowym.
>
> Oczywiście kiedy ma się parcie na "włoszczyznę". Ja go nie mam - od
> twardego bezsmakowego spaghetti wolę dobrze ugotowane polskie kluski (np
> z sosem pomidorowym i mieloną wołowinką, jeśli już) 3-)

To była wypowiedź pod kontekst :)
Zresztą, Włosi też mają swoje makarony jajeczne przecież.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2016-01-30 23:27:46

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 23:02, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:00:39 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>> W dniu 2016-01-27 o 20:12, XL pisze:
>>> W dniu środa, 27 stycznia 2016 01:42:41 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>>>> W dniu 2016-01-26 o 20:54, XL pisze:
>>>>> W dniu wtorek, 26 stycznia 2016 19:01:58 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>>>>
>>>>>> Makaron z dwóch szklanek mąki na początek - pierwsza próba i pelny sukces. Już
się suszy w suszarce do grzybów :-D
>>>>> Zdjęcie telefonem pstryknięte, niedoświetlone - nie miałam głowy do ustawiania
lampy i blendy:
>>>>> http://www.fotosik.pl/zdjecie/efd01e7c8b4811c6
>>>>> Już prawie całkiem suchy, bo cienki. No, może troszkę jeszcze niech wyschnie,
dla pewności. Do niedzielnego rosołku będzie jak znalazł.. Teraz ósmą bezę na tort
Dakłas będę "zarabiać", mam albowiem fazę na bezy (też na zapas) - jajek jakoś mało
poszło ostatnio, więc nadmiarowe zagospodarowuję, bo zaraz będą następne - żółtka w
makaronie, a białka do bezy :-) :-)
>>>>>
>>>> Mniam mniam! Pozazdrościć.
>>>> Te wędzone karpie i miod z wlasnej pasieki to tez Twoje zdjęcia?
>>>>
>>> Wszystkie zdjęcia na Fotosiku są moje = moich (i MŚK oczywiście) "wyrobów" :-)
>>>
>> Super żarcie. Ja to leniwa się zrobiłam. Czasami tylko schab albo ciasto
>> upiekę.
>>
> Ja mam odwrotnie - kiedyś nic, bo niczego nie umiałam (wszystkiego nauczyłam się
sama),a dziś chciałabym WSZYSTKO, tylko że siły mi szwankują 3-|
Ja też się nauczyłam wszystkiego sama, bo jak matka mi robiła wykład to
tak wszystko poplątała, że nie wiadomo co i jak. Oczywiście mamusia do
roboty mnie nie poganiała i robila wszystko sama. Często z koleżankami w
pracy dzieliłyśmy się radami, dawałyśmy sobie przepisy tego co dobre.
Mam ze 3 zeszyty tych przepisów, z których kiedyś korzystałam. Teraz mi
się nie chce. Nie mam "bodźca". Dzisiaj odwaliłam spore pranie w pralce
i potem wieszałam byle jak (o zgrozo!), bo musiałabym wchodzić na
krzesło i schodzić (lepiej nogę oszczędzać). Suszarka opuszczana, ale
ułozyć wszystko na tych drążkach bez stania na krześle to ciężko było.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2016-01-30 23:37:37

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 23:00, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 22:16:35 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>> W dniu 2016-01-28 o 00:16, XL pisze:
>>> W dniu środa, 27 stycznia 2016 19:07:21 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>>>
>>> Animko, czy adres email wyświetlony w guglu można pisać do Ciebie? - mam dla
Ciebie coś rewelacyjnego własnie wyszperanego na olx.pl :-)
>>> A nie chcę publikować tutaj, żebyś Ty pierwsza sobie zobaczyła.
>>>
>>>
>> Dużo jest animek w internecie, więc pewnie na zły adres byś wysłała.
>> Nie będę robiła żadnych zakupów. Teraz musiałam drukarkę kupić, a druga
>> stoi i czeka na wyniesienie gdzieś na śmietnik, chociaz może nawet nie
>> jest zepsuta.
> Sprzedaj w olx.pl :-)
A jak drukarka okaże się, że jest zepsuta to mnie po sądach będa ciągać.
Drukarka Canon z WiFI i USB.
Tusze drogie, ale jest sposób na napełnianie. Mogę na tym portalu
napisać, że ją oddam za darmo, oby tylko ktos po nią przyjechał.

Dlaczego na tym olx zamiast Warszawa jest Wąrzochlewka? :D
Tak mi się dawniej pokazywało też w telefonie (aplikacja PODODA).
Odinstalowałam i zainstalowalam inną.


--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2016-01-31 00:35:05

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 23:05, Trefniś pisze:
> W dniu .01.2016 o 22:43 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>
>> W dniu 2016-01-30 o 22:21, Trefniś pisze:
>>> W dniu .01.2016 o 22:06 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>>>
>>> (...)
>>>> Zaciekawiło mnie to cięcie kawy (:D) i dlatego podałam linka. Jeśli
>>>> chodzi o tytoń to zastanawiałabym się skąd te liście tytoniu
>>>> wytrzasnąć. To nierealne.
>>>
>>> Z tą kawą to jakaś bzdura :)
>>> Ziarna nie zmieściłyby się między tarczami.
>>>
>>> Cięcie tytoniu zaś to bardzo konkretny problem w Polsce. Są do
>>> kupienia zarówno liście w całości, jak i już pocięte. I tu
>>> obawiałbym się maszynek używanych, mogą być mocno zużyte, o
>>> pokiereszowanych tarczach tnących, bo mogły ciąć hurtowo całe setki
>>> kilogramów tytoniu.
>>> Akcyza na wyroby tytoniowe jest wysoka, ludzie oszczędzają sami
>>> nabijając papierosy. Łamiąc przy tym prawo i marnując zdrowie!
>>>
>> Często sama nabijam. Tytoń do robienia papierosów jest bardziej
>> podobny do tytoniu niż papierosy, w których jest na ogół ten sam,
>> jakiś oszukany tytoń.
>
> Mówisz o fabrycznym tytoniu do nabijania gilz, z opłaconą akcyzą i
> sprzedawanym oficjalnie.
Tak. W kiosku kupuję.

> Tu sprzedają tytoń "prosto z pola", a policja na nich poluje (mało
> skutecznie i raczej na hurtowników).
Ojojojoj. Też bym chciała kupić i spróbować (ale nie jakąś marichuankę :-) )
>
> Trochę głupio o paleniu w kontekście problemów zdrowotnych, ale dla
> mnie lekkim szokiem było przejście na fajkę, a po pewnym czasie
> porównanie z papierosami. Papierosy są obrzydliwe, głównie z powodu
> bibułki, która zwyczajnie smakuje palonymi szmatami (ale to odczuwają
> fajczarze, nie "papierośniki").
Fajkę kiedyś popalałam/próbowałam jako gówniara w Zakopanem. Wziełam od
kolego i palilam. Super.
Mam w domu elektronicznego papierosa za ponad 220 zł , ale złodziejka na
bazarku wmówiła mi, że mam zepsutą baterię i po złodziejsku pod ladą mi
ją podmieniła. Teraz ta bateria nie pasuje nawet do mojej ładowarki.
Szlag mnie ze złości trafił, ale nie miałam sił się użerać. Leży więc
toto nieużywane w domu, a ja znowu palę papierosy (są chyba nawet
zdrowsze od tego liquidu).
>
> Palenie jest szkodliwe i żałuję, że zacząłem!
>
To wszystko przez komunę i modę/szpan na papierosy. Koleżanki mnie
bezczelnie uczyły, aż sie nauczyłam, a potem matka wyzywała mnie od
papierośnic (jak miałam 18 lat). Potem jej to przeszło i bedąc z nią i
rodziną w Teatrze Wielkim oficjalnie zapaliłam, bo mnie szwagier
poczęstował. Matka ze wstydu odeszła dalej.
Nieżaluję, ze palę, ale chcialabym niepalić, a to se ne daje :-(

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2016-01-31 00:37:52

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-01-30 o 23:05, Trefniś pisze:
> Papierosy są obrzydliwe, głównie z powodu bibułki, która zwyczajnie
> smakuje palonymi szmatami (ale to odczuwają fajczarze, nie
> "papierośniki").
To zależy jakie gilzy kupujesz. Ja mam swoje sprawdzone, nieperfumowane.
Tytoń to LM niebieski albo Chesterfield niebieski.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2016-01-31 08:41:00

Temat: Re: Maszynka do makaronu.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .01.2016 o 00:37 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:

> W dniu 2016-01-30 o 23:05, Trefniś pisze:
>> Papierosy są obrzydliwe, głównie z powodu bibułki, która zwyczajnie
>> smakuje palonymi szmatami (ale to odczuwają fajczarze, nie
>> "papierośniki").
> To zależy jakie gilzy kupujesz. Ja mam swoje sprawdzone, nieperfumowane.
> Tytoń to LM niebieski albo Chesterfield niebieski.

Ten efekt znałem z opowiadań kolegów.
Dlatego do testów użyłem papierosów Davidoff Classic, bo ta firma słynie z
doskonałych tytoni fajkowych.
Mimo tego, papierosy śmierdziały szmatami.

To oczywiście rzadkość, ale pamiętam piękną, młodą kobietę (już nie
dziewczynę), popalającą fajkę w ogródku jakiejś kawiarni wiedeńskiej w
centrum. Skradła wszystkie spojrzenia tłumu, niezależnie od płci.
Która kobieta nie chciałaby, by na ulicy dosłownie wszyscy patrzyli z
zaciekawieniem i uznaniem?
Nikogo nie namawiam do palenia, ale jeśli już koniecznie - to fajka, nawet
dziewczyny :)

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gadżety kuchniane.
Skład oleju rzepakowego
Skład oleju rzepakowego
Jazda na resztkach?
Nowy Rok 2016

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »