> > > Aaaaaaaa ratunku! Od ponad godziny mieszam ten kaimak i nic, lejący
jak
> > > woda... co mam robic?????
> > Godzine? he he he Po trzech to mozesz panikowac.
Hehe, no to sobie pomieszalam, do pierwszej, przy akompaniamencie smiechu
mojego meza;)))) Mam zakwasy w rekach i mazurek na stole;)))))