Data: 2002-06-03 20:09:24
Temat: Re: Mężczyzna na zakupach
Od: "Joasienka" <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <i...@w...pl> ślicznie napisał/a :
> Ja miałam na myśli
> raczej fakt, że mnie samej nie obchodzą żadne ceny niczego. Ja po
> prostu na nie nie patrzę. Jak mam na coś ochotę, to kupuję i nie
> myślę, czy to jest stosunkowo drogie. W momencie wyjścia ze sklepu
> nie powiem, nawet na torturach, ile wydałam i czy dobrze wydano mi
> resztę. Po prostu nie zwracam uwagi na takie przyziemne detale. Daję
> jakiś banknot, biorę, co mi z niego wydają i najczęściej myślę o
> sprawach dużo przyjemniejszych.
Kurde, przychodź do mnie do sklepu codziennie, ja nawet dla Ciebie
specjalne zamówienia będę realizowała ! Mam sklep w Gdańsku, na pewno Ci
się spodoba :-)
--
Joasieńka, Włodek i Wiktor 2 lata, 3 mce
SOPOT gg 1489928
www.wiktoriwanek.prv.pl
|