Dnia Thu, 5 Nov 2015 19:33:56 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

> W dniu 05.11.2015 o 18:00, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 5 Nov 2015 17:53:58 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>
>>> W dniu 05.11.2015 o 17:31, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 5 Nov 2015 14:09:59 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>> Wyglądem taki mlekomat przypominał dystrybutor z napojami, chyba że był
>>>>> trochę większy. Można było podstawić swoją butelkę (lub inne naczynie,
>>>>> naczynko, konew i banię chyba też - co się zmieściło) albo wybrać opcję
>>>>> z butelką - wtedy wyskakiwała najpierw plastikowa butelka, potem trzeba
>>>>> było podstawić tę butelkę i wybrać mleko (chyba były też jakieś opcje
>>>>> objętości do wyboru).
>>>>> Raz skorzystałam, z ciekawości, to mogę nie pamiętać dokładnie.
>>>>>
>>>>
>>>> Widziałam toto. Obchodziłam z daleka jak zarazę jaką. No niestety, mogę
>>>> uwierzyć nawet w dobre mleko w tym, ale nie że toto miało codziennie
>>>> dokladnie wymyte te wszystkie rurki tam w srodku.
>>>
>>> Zdziwiła byś się.
>>> Jeśli używasz zmywarki do naczyń to tam jest podobnie, z tym, że tam
>>> łatwiej wszystko się myje, bo jest to do tego stworzone (w
>>> przeciwieństwie do niektórych naczyń kuchennych lub stołowych, dla
>>> których mycie nie jest funkcją nadrzędną:) )
>>
>> A czym to się tak wspaniale "myje" te rurki?
>> Zdziwię się, jeśli powiesz, że nie AGRESYWNĄ CHEMIĄ.
>> Przeczytaj sobie np instrukcję mycia i dezynfekcji wanny z "bąbelkami" -
>> ochota na kupno takiej wanny z mety mi przeszła.
>
> Ponieważ taka maszyna nie musi być sterylna w zupełności wystarczą
> środki podobne do tych w zmywarce.
> Nie znam tych konkretnych maszyn ale sądzę, że co jakiś czas mycie
> roztworem nadtlenku wodoru - H2O2 lub kwasu nadoctowego PAA zapewnia
> dostateczną czystość.
> Chemia jakkolwiek agresywna to stosunkowo nieszkodliwa:)
>


Jednorazowo - może i nie. Jednak na dłuższe dystanse wolę żywy mlekomat u
pani Baby.


--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html