Data: 2002-07-09 16:24:35
Temat: Re: Narkotyki a ON
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak)
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@i...org.pl (algraf) wrote in <000801c220da$7a78ed60$383d4cd5@ppp>:
>Tak, tak :-)
>
>Tutaj zaraz wrocimy do tego czy czlowiek dorosly moze sam o wszystkim
>decydowac (bo jest demokracja), a problem ten dotyczy tak samo
>eutanazji, aborcji, narkomanii, itp. Ja uwazam ze nie. To ze ktos na
On 01 lip 2002, you wrote in pl.soc.inwalidzi:
>Tak, tak :-)
>
>Tutaj zaraz wrocimy do tego czy czlowiek dorosly moze sam o wszystkim
>decydowac (bo jest demokracja), a problem ten dotyczy tak samo
>eutanazji, aborcji, narkomanii, itp. Ja uwazam ze nie. To ze ktos na
Nie moge tego przegapic, moj ulubiony evergreen ;) Zatem wyjasnij mi co ma
wspolnego eutanazja z narkomania? Kto ma decydowac o tym, jaka forma konca
zycia jest lepsza, kto zdecydowac ma, ze Twoj swiatopoglad jest lepszy od
mojego? Jeszcze moge zrozumiec dziwne pobudki delegalizacji palenia
marihuany, ale zabronienie czlowiekowi z wolna wola samobojstwa jest
niemadre. Ale tak poza tym nudze sie i jesli nie chcesz kolejnego flamewars
na grupie to nieodpowiadaj ;)
pozdrawiam
Radek
|