Data: 2006-01-31 15:42:48
Temat: Re: Nasmażyłam skórki pomarańczowej - i co dalej?
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:drnvp1$7vk$1@proxy.provider.pl...
> Nasmażyłam skórki pomarańczowej ze świeżych pomarańczy.
A ja sie tam nie bawie w to całe smażenie. Skórkę ładnie "filetuje z
białego", ciacham w kwadraciki i wkładam do słoiczka przesypując cukrem. I
do lodówki. Tam mięknie, puszcza soczek, zmienia barwę na złotą i do ciasta
w sam raz.
>A jakby tak ją zalać spirytusem
> albo chociaż wódeczką? Będzie coś z tego?
Próbować warto - trochę powinna wchłonąć procentów....
Pozdrawiam,
Akulka
|