Data: 2002-04-03 09:14:54
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !
Od: "Sunnta" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
. Dla mnie jeszcze jedna rzecz jest frustrująca
> (oprócz tego siedzenia i obżerania się ponad miarę) - pogodzenie interesów
> mojej mamy i teściów.
dla mnie i mojego męża nie ma takiego problemu zostało to ustalone na samym
początku małżeństwa - poprosiłam męża byśmy wigilię spędzali z moimi
rodzicami gdyż jestem jedynaczką i byłoby im bezemnie w taki dzień smutno
pierwszy dzień świąt spędzamy z jego rodzicami ( wieczór sami - rocznica
ślubu i chcemy być wtedy sami) a drugi dzień znowu z moimi rodzicami
na Wielkanoc już w piątek jedziemy do teściów wracamy w niedzielę wieczorem
a w poniedziałek jesteśmy u moich rodziców.
Dobrze że teściowie mieszkają tylko 100 km od nas.
Wszyscy są z tego układu zadowoleni zwłaszcza że mam w rodzinie kuzyna który
nie dość że mieszka z teściami to większą cześć świąt z nimi spędza a do
mamy pojedzie na krótko w drugi dzień świąt:( z resztą rodziny utrzymuje
sporadyczny kontakt
Joanna
|