On 9 Maj, 22:06, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
> >... boi dojrza ej kobiety.
> >... zobaczy em
> > e katolik boi si kobiet dojrza ych i tym samym niszczy to co uwa am
> >za pi kne i dorodne, lubi dorodne kobiety, katolik lubi kobiece-
> >dzieci i mi na si wpycha kobiety w zdziecinnienie.
>
> Nie mam pewnosci czy to zale y od bycia katolikiem, czy mo e od szybko ci
> doj ewania.
> Nie wykluczam, e katolik doj ewa wolniej ze wzgl du na mniejsz liczb
> dozna ,
> jednak trudno to pot pia . Zwykle uwa a si , e to dobre,
> ale bardzo prawdopodobne, e i to jest propagand .
> Pewnie najlepiej by pszeci tnym, w ka dym razie naj atwiejsze jest wtedy
> ycie.
>
> --
> (tekst bez: , ch, rz i -ii)
> Ortografia to NAWYK, cz sto nielogiczny, ktury ludzie oci ali umys owo,
> na ucaj bezmy lnie nast pnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/

Katolik ogranicza kobietę w rozwoju i seksie, bo niedorósł do
dojrzałych kobiet i tworzy kobietki -dzieci niewinne i
niedorozwinięte. Ja widzisz kobiety odchodzą z kk bo nie chcą być
wiecznymi dziećmi.